Cuda się zdarzają. To moje pożegnalne odkrycie. Być może najważniejsze.
Kiedy w zdawałoby się niewyczerpanej klepsydrze mojej wytrzymałości padało ostatnie ziarenko, zdarzył się cud. Piętaszek wysłuchał prośby.
Odchodzę ze spokojnym sercem i spokojnym sumieniem. Jednak przekazałam pałeczkę. I to właściwej osobie.
Dziewczyna sama sobie poradzi. Jest mądra i dociekliwa. Prawdopodobnie wiele osiągnie, w końcu ma przed sobą jeszcze tyle czasu.
Przeczyta rozdział szesnasty, nauczy się regulować krążenie i ocali swoje życie. A potem ocali wszystkich innych.
Ichneumona już nie ma, więc nikt jej nie stanie na drodze.
Jestem wolna. Nareszcie wolna!
Za długo na mnie czekali!
Teraz pójdzie łatwo. Tyle lat wyobrażałam sobie, jak to zrobię. Trzeba oddychać wolniej i ciszej, z coraz większymi przerwami i nabierając coraz mniej powietrza. Kiedy wdech zlewa się z wydechem, nakazuję krwi przestać krążyć.
Podporządkowuje mi się, ale nie od razu.
Kołyszę się na falach, powoli nadchodzi zmierzch i wszystko odpływa, jakbym zapadała w sen.
Widzę ocean. I statek, na którym od dawna na mnie czekają.
I Iwana Iwanowicza. Stoi przy burcie, a ja macham do niego. Znowu mogę machać!
A on odzyskał wzrok i macha do mnie: tutaj, Mała Tygrysico, tutaj!
To wszystko.
Co za szczęście!
Przypisy
[1] To niedaleko. Proszę jechać prosto. Potem kierować się w lewo, a dalej będą drogowskazy... Nie ma za co (fr.).
[2] Dom emerytów (fr.).
[3] M. Lermontow, Ballada (przyp. tłum.).
[4] Źródło wstydu (fr.).
[5] Ponowne dzień dobry (fr.).
[6] Komisja, której przydzielono opracowanie planu, składa się z dziesięciu członków, wybitnych specjalistów w dziedzinie tej choroby. W swojej pracy komisja opiera się na wynikach badań ośmiu grup ekspertów, z których każda skupia się na innym kierunku działalności (fr.).
[7] Modernizuje się również aparaturę monitorującą... (fr.)
[8] Choroba pogrzebanego za życia (fr.).
[9] M. Gorki, Pieśń o zwiastunie burzy, cyt. za: J. Tuwim, Dzieła, t. 4, ks. 1, Warszawa 1959 (przyp. tłum.).
[10] M. Lermontow, Ballada (przyp. tłum.).
[12] W. Majakowski, Wiersz o radzieckim paszporcie, tłum. A. Ważyk, Warszawa 1949 (przyp. tłum.).
[13] Och, daj spokój! Chyba żartujesz! (ang.)
[14] Ale z ciebie Świnia, Dave! (ang.)
[15] Mimo woli (fr.).
[16] A. Wertyński, Balu Pana Boga, tłum. O. Leonenko J. Głowacki (przyp. tłum.).
[17] G. Iwanow, fragment wiersza Wsio czaszcze eti objawlenja (przyp. tłum.).
[18] Chińska miara długości, odpowiada 500 metrom (przyp. tłum.).
[19] A. Achmatowa, Załamała ręce pod szałem..., tłum. M. Buczkówna, w: taż, Poezje, Kraków 1986 (przyp. tłum.).
[20] K. Czukowski, Muszka-Złotobrzuszka, tłum. W. Broniewski, Warszawa 1984 (przyp. tłum.).