Książka o Harrym Potterze została przełożona z języka angielskiego, a jej akcja toczy się głównie w Anglii (albo w Szkocji). Dlatego występują w niej pewne słowa, a zwłaszcza nazwy własne, które niewiele znaczą dla tych, którzy nie przykładają się do języka angielskiego. Dla nich, a także dla wszystkich dociekliwych, zamieszczam poniżej krótki słowniczek nazw i terminów, które po angielsku coś znaczą, które nie wiadomo co znaczą i skąd się wzięły, albo które z takiego czy innego powodu zostały przetłumaczone tak a nie inaczej.
Tym razem nie zamieszczam tu jednak wyjaśnień, które podałem w tomie pierwszym (Harry Potter i Kamień Filozoficzny) i drugim (Harry Potter i Komnata Tajemnic). Po pierwsze dlatego, że słownik bardzo by się rozrósł, a po drugie dlatego, że trudno sobie wyobrazić, by ktoś mógł przeczytać tom trzeci i nie sięgnąć po dwa poprzednie.
ALBINEK - imię ulubionego króliczka Lavender Brown, w oryginale Binky.
ANIMAG - ang. animagus, czarodziej, który posiadł sztukę przemieniania się w jakieś zwierzę (od lać. animal - „zwierzę" i magus - „mag").
BLACK SYRIUSZ - nazwisko tytułowego zbiega z Azkabanu. Dla kompletnych ciemniaków językowych podaję, że black to po angielsku „czarny"; tak go zresztą nazwał Hagrid w pierwszym tomie. Warto jednak wiedzieć, że Syriusz to inaczej Psia Gwiazda, podwójna, składająca się z białego i czarnego karła.
BŁĘDNY RYCERZ - nazwa magicznego autobusu spieszącego z pomocą czarodziejom, którzy gdzieś zabłądzili; określenie angielskie - The Knight Bus - kryje w sobie niestety nieprzetłumaczalną grę słów: knight to „rycerz", a night to „noc", a wymawia się tak samo: najt. Uznałem, że charakter tego magicznego pojazdu, który zjawia się, gdy go wezwiemy, bardziej uzasadnia polską nazwę „Błędny Rycerz" niż np. „Nocny Rycerz” albo jeszcze dziwaczniejszy „Rycerski Autobus”.
BŁYSKAWICA - najnowszy model latającej miotły wyścigowej, po angielsku Firebolt, czytaj: fajerbolt, czyli ściślej „piorun" albo „pocisk ognisty".
BOGIŃ - ang. boggart, upiór zamieszkujący ciemne miejsca, który na nasz widok przyjmuje postać tego, czego się najbardziej boimy. Są tacy, którzy twierdzą, że nazwa pochodzi od słowiańskiego bóg, czyli duch; inni wywodzą ją od angielskiego bóg, czyli bagna. Zachowałem więc to bóg i całej nazwie nadałem słowiańskie brzmienie (por. boginka, boginiak).
CAL - angielska miara długości (inch) - 2,54 cm. Zob. STOPA.
DEMENTORZY - ang. Dementors. Jest to słowo wymyślone przez autorkę. Po polsku może kojarzyć się z „demencją", potocznie zwaną „uwiądem starczym", albo z „dementowaniem" jakiejś wiadomości, ale byłoby to bardzo mylne skojarzenie, bo dementorzy to straszliwe istoty, wysysające z ludzi wszelakie dobre i przyjemne uczucia.
DRUZGOTEK - ang. gryndilow, czytaj: gryndilou, od ang. grind - „miażdżyć", „kruszyć"; jadowicie zielony demon wodny miażdżący swoje ofiary.
FAŁSZOSKOP - ang. sneakoscope, czytaj: sniikoskoup, przyrząd magiczny do wykrywania podstępów. Angielski czasownik sneak oznacza m.in. „donosić", „kablować", więc można by ów przyrząd nazwać „kabloskopem", ale uznałem, że byłoby to zbyt mętne.
GARGULKI - ang. gobstones, czytaj: gobstouns, czarodziejska gra przypominająca kulki, w której kamyki do gry opluwają śmierdzącym płynem gracza, gdy traci punkt. Gob to po angielsku „plwocina", stones to kamienie, kamyki, natomiast w języku polskim „gargulec" (inaczej: „rzygacz") to kamienne zakończenie rynny w postaci pyska potworka, z którego w czasie deszczu tryska woda.
GLIZDOGON - szkolny przydomek Petera Pettigrew (czytaj: Petigriu), ang. Wormtail, czytaj: Uormteil; warto zwrócić uwagę, że jako animag Peter zamieniał się w szczura, którego ogon przypomina cienką dżdżownicę.
GUMOCHŁONY - ang. Flobberworms, czytaj: floberuorms, magiczne stworzenia o wielkich, oślizgłych gardłach, żywiące się sałatą i uwielbiające gumę. Polską nazwę wymyśliła Joanna Lipińska z Warszawy, niestrudzona tropicielka błędów w polskim przekładzie Harry’ego Pottera.
HARDODZIOB - ang. Buckbeak, czytaj: bakbik, imię hipogryfa, ulubieńca Hagrida. Ang. słowo bitek ma mnóstwo znaczeń, m.in. „pysznić się", „być buńczucznym".
HOGSMEADE - czytaj :hogsmiid, nazwa miasteczka niedaleko Hogwartu; hog to po angielsku „wieprz" lub „świnia", a meade pochodzi zapewne odmeadow - „łąka", ale może też kojarzyć się ze słowem mead - „miód pitny", jako że tego trunku można tam było się napić, jeśli się ukończyło osiemnaście lat.
KRZYWOŁAP - ang. Crookshanks, czytaj: krukszanks, od crook - „haczyk" i shanks - „golenie", „nogi"; imię rudego kota Hermiony, sądząc po spłaszczonym pysku, zapewne mieszańca z persem.
LUNATYK - szkolny przydomek Remusa Lupina, po angielsku Moony, czytaj: muny; słowo to znaczy „księżycowy", ale i „bujający w obłokach", „marzyciel", „lunatyk". Lunatyk to imię, które może łączyć się z wilkołactwem Lupina, objawiającym się podczas pełni księżyca, a także z włóczeniem się po nocy.
LUPIN, REMUS - profesor obrony przed czarną magią. Nabawił się wilkołactwa, a warto wiedzieć, że lupus to po łacinie „wilk", a Remus to jeden z wykarmionych przez wilczycę bliźniaków - założycieli Rzymu.
ŁAJNOBOMBA - ang. dungbomb, czytaj: dangbom, magiczna zabawka do robienia dość głupich dowcipów, której działania łatwo się domyślić.
ŁAPA - szkolny przydomek Syriusza Blacka, ang. Padfoot, czytaj: pedfuut. Pad to po angielsku, „włóczyć się", a foot - „stopa", „noga".
MAJCHER - imię starego, ale wciąż krwiożerczego buldoga, ulubieńca ciotki Marge, po angielsku Ripper, czyli dosłownie „Rozpruwacz". Taki przydomek nadano słynnemu w XIX wieku mordercy kobiet w Londynie (Jack The Ripper, po polsku Kuba Rozpruwacz). Nie można jednak nazwać psa Rozpruwaczem, bo trudno by go było zawołać, więc nadałem mu imię Majcher; wymyśliła je Agnieszka Kowalska z Warszawy, a ja wybrałem je spośród blisko 300 propozycji nadesłanych na konkurs ogłoszony przeze mnie na słynnej już internetowej stronie Harry’ego Pottera (www.harrypotter.prv.pl) redagowanej przez Tytusa Hołdysa.
MAPA HUNCWOTÓW - ang. Marauders Map, czytaj: merooders mep; słowo marauder pochodzi z francuskiego i oznacza włóczęgę, który tylko patrzy, gdzie by tu co zwędzić; ponieważ po polsku „maruder" kojarzy się raczej z kimś, kto marudzi, ociąga się, użyłem słowa „huncwot", podobnie mało już w Polsce znanego, jak w Anglii marauder, i też pochodzącego z obcego języka (niemieckiego).
MIODOWE KRÓLESTWO - ang. Honeydukes, czytaj: hamdiuks, czyli dosłownie „książęta miodu", nazwa słynnego sklepu ze słodyczami w Hogsmeade.
MUGOLE - ang. Muggles (czytaj: magls), czyli zwykli, niemagiczni ludzie. Pochodzenie tego słowa nie jest jasne, jako że sam podział na mugoli i zwykłych ludzi ma bardzo prastary rodowód. Większość badaczy odrzuca związek z najbardziej popularnym znaczeniem angielskiego słowa mug - „kubek", „kufel"; inne, bardziej interesujące znaczenie słowa muggles to: „frajerzy", „naiwniacy", „tumani". Od czasu polskiego przekładu dwóch pierwszych tomów powieści o Harrym Porterze termin ten stał się już tak popularny, że funkcjonuje jako nazwa pospolita, więc piszemy go z małej litery.
NUMEROLOGIA - ang. arithmancy, dziedzina magii polegająca na odczytywaniu ukrytych znaczeń dzięki znajomości wartości liczbowych słów i liter.
PIWO KREMOWE - ang. Butterbeer, czytaj: baterbiir, wprawiający w wesoły nastrój pienisty napój niewyskokowy, dozwolony poniżej lat osiemnastu. Z czego był wyrabiany - nie wiadomo.
PONURAK - ang. Grim, olbrzymi pies-widmo straszący na cmentarzach; jego ukazanie się wieszczy czyjąś śmierć.
PREFEKT NACZELNY - ang. Head Boy, czytaj: hedboj, to mianowany przez grono nauczycielskie „starosta" całej szkoły (w odróżnieniu od zwykłych prefektów, czyli „starostów" czy „gospodarzy" poszczególnych klas), zwykle z ostatniego roku. Jeśli szkoła jest koedukacyjna, mianuje się zwykle dwoje prefektów naczelnych, chłopca i dziewczynę.
ROGACZ - szkolny przydomek Jamesa Pottera, ojca Harry’ego, ang. Prongs, od prong - „widły", „widelec", „odnoga poroża jelenia". Jako animag James Potter zamieniał się w jelenia.
STOPA - angielska miara długości (foot) - 30,48 cm. Stopa ma 12 cali.
SZLABAN - ang. detention, czytaj: detenszen, czyli „areszt", kara polegająca na zakazie wychodzenia (z domu, ze szkoły), połączona z koniecznością wykonania jakichś nieprzyjemnych prac.
SZYSZYMORA - ang. banshee, czytaj: benszii, straszna, wyjąca rozpaczliwie zjawa zwiastująca śmierć; wykorzystałem tu nazwę podobnej upiorzycy znanej we wschodniej Słowiańszczyźnie.
TELEPORTACJA - czarodziejska sztuka znikania i pojawiania się w różnych miejscach, dobrze znana miłośnikom komputerowych gier przygodowych. Po jej opanowaniu można się zdeponować, czyli zniknąć, i teleportować, czyli pojawić się w innym miejscu. Odpowiedniki angielskie to: apparate i disapparate.
TIARA - spiczaste nakrycie głowy dorosłych czarodziejów, a także uczniów Hogwartu. W oryginale hat, czyli dosłownie „kapelusz", ale po polsku kapelusz to nakrycie głowy z wypukłą główką i rondem, natomiast tiara to nakrycie głowy perskich magów (według tradycji Trzej Magowie - w Polsce zwani Królami - mieli na głowach właśnie tiary, podobnie jak do dziś prawdziwy, niekomercyjny święty Mikołaj).
ZWODNIK - ang. Hinkypunk, czytaj: hinkypank, zwiewny duszek wabiący wędrowców w bagna migoczącym światełkiem.