Home Random Page


CATEGORIES:

BiologyChemistryConstructionCultureEcologyEconomyElectronicsFinanceGeographyHistoryInformaticsLawMathematicsMechanicsMedicineOtherPedagogyPhilosophyPhysicsPolicyPsychologySociologySportTourism






Zły to byłby sposób i nieszczęście mógłby sprowadzić na nasze głowy.

Jakież nieszczęście? - odparł chmurnie kneź.

A to, że wszystkich stryjców nie uda ci się pochwycić, że ci, którzy umknąj podniosą jawny bunt przeciw prawowitej władzy, że wreszcie cała, sprawa nabierze wielkiego rozgłosu.

Cóż więc radzisz?

Skoro nie można być wilkiem, trzeba jagnięcia skórę wdziać na siebie. Znam lepszy sposób pozbycia się stryjców, sposób, który nasi grabiowie nieraz już z pożytkiem wypróbowali.

Popiel, który przez cały czas rozmowy odmierzał komnatę gwałtownymi krokami, zatrzymał się nagle przed swą połowicą.

Cóż to za sposób, kneźno? Mów, ale żywo, bo czas nagli!

Wyślijcie gońców, kneziu, do wszystkich stryjców swoicn, i wezwijcie ich, aby przybyli, bo jesteście bardzo chorzy i-chcecie przed śmiercią przekazać władzę kneziowską najgodniejszemu z nich. Ręczę,, że wszyscy będą i to bardzo szybko.

Hm, rada zaiste dobra. Głowę daję, że wszyscy przyjadą jak jeden mąż, bo każdy z nich ma się za najgodniejszego. Ale co dalej?

Dalej? - kneźna uśmiechnęła się złym, jadowitym uśmiechem. - Resztę, mój małżonku, pozostaw już mnie i beczułce burgunda, którą mi ojcowie przysłali z Nadrenii.

Wybornie, doskonale! -klasnął w dłonie Popiel - to sposób o wiele lepszy od pęt i ciemnicy. Idę wysłać gońców, a potem kładę się do łoża i będę konał.

Tu porwał go gwałtowny, zły śmiech, że aż wypłowiałe oczy łzami mu zaszły i począł się krztusić.

Wybornie, doskonale! Moja luba małżonko! Jeśli nam się uda, to wszystkie ziemie stryjcom, jako zdrajcom, odbiorę, a skroń twoją przyozdobię królewską koroną.

Nim słońce dwukrotnie obiegło ziemię, już stryjowie wszyscy co do jednego byli w Kruszwicy. Popiel leżał na łożu? oczy miał zamknięte, a ponieważ lica jego zniszczone rozpustą, były od dawna blade i zwiędłe, a prawie bezwłosa czaszka bardziej kolano niż głowę przypominała, więc też robił wrażenie trupa.

Weszła kneźna w czarnej sukni, zapłakana, i zbliżywszy się do łoża, położyła dłoń na czole Popielą.

Ocknij się, mężu mój luby, i zmóż ciężką niemoc swoją. Oto stryjcowie wielmożni przybyli na wezwanie i chcą się z tobą pożegnać.



Popiel podniósł ciężko powieki i nim słowo przemówił, długo i badawczo patrzał na zebranych. Wreszcie otworzył ust, a słowa jego padały wolno i z trudem.

Witajcie, przezacni stryjowie, bratowie rodzica mego - zaczął złamanym głosem. - Krótko i źle żyłem i nie słuchałem waszych rad chwalebnych, a oto przychodzi mi nagle żegnać się z wami na zawsze. Jutro już przed gromowładnym Światowidem, bogiem naszym, będę zdawał rachunek z przewinień swoich, więc dzisiaj jeszcze chciałem prosić was wszystkich, szlachetni stryjcowie, byście mi odpuścili winy moje, ciężkie winy...

Tu zakrztusił się, zakaszlał i przez chwilę głęboko oddychał.

Jutro już mnie nie będzie - ciągnął dalej z trudem - więc dziś jeszcze muszę zakończyć wszystkie swoje ziemskie sprawy. Kraju zostawić bez władzy nie można, więc wybierzcie spośród siebie, czcigodni stryjcowie, najgodniejszego, najmężniejszego i najrozumniejszego, i jemu rządy kraju Polan powierzcie. Mnie już czas.

Tu opadł nagle na wezgłowie, zamknął oczy i dyszał ciężko a głęboko, po czym powiedział, że chce pić. Kneźna podała mu kosztowny kielich napełniony winem, a chory uniósł się ciężko i trzymając go w drżącej dłoni, tak kończył swe przemówienie:

Mam jeszcze tylko jedną prośbę do was, przezacni bratowie rodzica mego. Oto na znak, żeście mi wszystko przebaczyli, za pomyślność kraju naszego i za lekkie moje skonanie, napijcie się ze mną po raz ostatni.


Date: 2015-12-11; view: 569


<== previous page | next page ==>
Dziękowali więc ubogiemu oraczowi za gościnność i wróżyli wielką przyszłości postrzyżonemu Siemowitowi. | Kneźna wniosła na srebrnej tacy dwadzieścia pucharów, a stryjcowie unieśli je w górę.
doclecture.net - lectures - 2014-2024 year. Copyright infringement or personal data (0.006 sec.)