„Wielkim trudem jest samorealizacja dla tego, kto posiada nieokiełznany umysł. Ten natomiast, kto opanował umysł i kto stosuje odpowiednie środki, ten może być pewien sukcesu. Takie jest Moje zdanie.”
Jest tu poruszonych kilka kwestii. Jedną z nich jest to, że rośliny też odczuwają. Zostało to udowodnione przez hinduskiego naukowca, którego znał Śrila Prabhupada. Zrobił on eksperyment, który polegał na tym, że podłączył do rośliny elektrody i w chwili, gdy roślina była ścinana, maszyna wskazywała zakłócenia. Było to jak krzyk, niemy krzyk. Zostało też udowodnione, że dziecko w formie embriona w łonie, nawet jeśli ma kilka miesięcy, czuje gdy jest usuwane. To jest całkiem logiczne, gdyż dziecko w łonie jest z pewnością bardziej zaawansowane niż drzewo. Ale z powodu zadowalania zmysłów ludzie nie dbają o to, że umieszczają innych w sytuacji pełnej cierpienia. Dlatego widzimy, że cały ten materialny świat nie jest odpowiednim miejscem dla dżentelmenów. Powinniśmy więc zakończyć nasz interes tutaj i wydostać się. To będzie łatwe do zrobienia, jeśli po prostu zgodzimy się wypełniać wolę Boga. Powinniśmy modlić się: ,,Proszę kieruj mną. Teraz jestem podporządkowany". Jeśli będziemy się szczerze modlić w ten sposób, wtedy z pewnością Kryszna wskaże nam czego chce. Następną kwestią, którą chciałbym poruszyć jest natura zwierząt. Widzimy, że są one bardzo zdegradowane. Cały czas myślą tylko o jedzeniu i spaniu. Dlatego Śrila Prabhupad wspomina, że mogą być wytrenowane przez kontrolowanie ich jedzenia i spania. Nawet węża można kontrolować za pomocą mantry. Ale zazdrosnego człowieka nikt, w żadnych okolicznościach, nie jest w stanie kontrolować. Dlatego widzimy, że praktycznie człowiek jest najbardziej szkodliwy ze wszystkich stworzeń. Przeczytajmy więc coś na temat człowieka. (Maharadża czyta następne wersety). Widzimy tu, że obraz istoty ludzkiej nie wydaje się różnych od zwierząt. Ale jest kilka korzyści. Jedną z nich jest to, że żywa istota nie musi cały czas jeść. Możemy jeść dwa trzy razy dziennie i jest to wystarczające. Widzimy, że krowy, czy inne zwierzęta cały czas jedzą. Spędzają swój cały czas na poszukiwaniu pożywienia lub jedząc. Oznacza więc to, że istota ludzka ma więcej czasu i może użyć go w inny sposób.
Inną korzyścią, którą tu widzimy jest to, że ludzie są bardziej w pasji. Jest to korzystne o tyle, że jest lepsze od bycia w ignorancji. Lecz wciąż, pomimo tych wszystkich korzyści, bez dojścia do punktu świadomości Boga pozostają swego rodzaju zwierzętami. Śrila Prabhupad zauważa tutaj, że ponieważ istoty ludzkie są w pasji i są mentalne, to nie mogą nawet cieszyć się takim spokojem jak zwierzęta. Wciąż czegoś poszukują, ponieważ są zawsze niespokojne. Nie są w stanie nawet odpowiednio cieszyć się takimi czynnościami jak zwierzęta. Dlatego nie powinniśmy być przywiązani do komfortów życia. Oczywiście prawdziwą korzyścią jest to, że ponieważ mamy rozwiniętą świadomość, możemy rozróżniać pomiędzy tym, co jest dobre, a co złe. Ale w rzeczywistości nie mamy wiary w to, że czynienie tego, co jest dobre naprawdę nas uszczęśliwi. Ponieważ w innym wypadku bardzo proste jest działać właściwie i nie będziemy mieć żadnych problemów robiąc to, czego się od nas oczekuje. Nie jesteśmy przekonani odnośnie tego punktu, dlatego wciąż stwarzamy nasz własny proces. Skoro tylko będziemy mieli silne przekonanie, że wypełnianie woli Boga uszczęśliwi nas, wtedy nie będzie żadnych przeszkód w podążaniu za Jego wolą. Ale nie mamy wiary, że wypełnianie Jego woli da nam najwyższą satysfakcję. Dlatego próbujemy stworzyć sobie skróty, by dojść do punktu bycia szczęśliwymi. Wszystko komplikujemy i utrudniamy. Dlatego mówimy, że wiara jest jedyną rzeczą, która jest potrzebna. Jeśli mamy silną wiarę, to Bóg będący w naszym sercu pomoże nam zrozumieć co powinniśmy robić. Skieruje nas do Swego reprezentanta. Objawi nam Swoją wolę poprzez pisma Święte. Dlatego zrobimy namacalny postęp w życiu duchowym i dojdziemy do punktu bycia prawdziwie szczęśliwymi. Ale nie mamy żadnej wiary i dlatego boimy się podjąć ten proces poważnie. Kryszna bardzo łaskawie zesłał Swego reprezentanta w osobie A.C. Bhaktivedanty Swamiego Śrila Prabhupada, by ustanowić standard. Ten standard jest dostępny dla każdego. Każdy może go przestrzegać. I wtedy bardzo szybko będziemy zadowoleni w swoich sercach, więc dlaczego jest to trudne?
Pytanie: Dlatego, że nie mamy wystarczającej wiary. Ponieważ ja mam wiarę, że zadowalanie zmysłów da mi szczęście.
Odpowiedź: Na tym polega problem. Przyjmujemy schronienie zadowalania zmysłów. Szczególnie języka i genitaliów. Te dwie rzeczy bardzo silnie nas popychają. Ponieważ z tym wiąże się pewna przyjemność, myślimy, że jeśli je zadowolimy, będziemy szczęśliwi. Dlatego zaczynamy od kontrolowania języka przez jedzenie tylko Kryszna prasada i niejedzenie ani za dużo ani za mało. Jeśli nasz język będzie rzeczywiście kontrolowany, wszystkie inne zmysły będą pod kontrolą. Ale na nieszczęście język jest jak wąż. Bardzo trudno go kontrolować. Dlatego też musimy przyjąć różne metody, by wspomóc kontrolowanie języka. Jay Kryszna, czy masz jakieś rady jak kontrolować język?
J.K.d.: Nie powinniśmy ofiarowywać Krysznie żadnych rzeczy, które są przygotowywane przez niewielbicieli. T o jest bardzo ważne.
Odpowiedź: Coś jeszcze?
J.K.d.:Nie należy jeść zbyt wiele dlatego, że gdy najemy się za bardzo na noc, rano jest ciężko wstać. T.M.: I tańczyć. Czy ktoś jeszcze ma jakieś realizacje?
Pytanie: Maharadża powiedział, że węża można kontrolować przez mantrę. Tak samo język jak wąż może być kontrolowany przez mantrę, maha-mantrę.
Odpowiedź: Język posiada dwie funkcji. My mówimy teraz głównie o funkcji smakowania.
Pytanie: Co to znaczy jeść za mało?
Odpowiedź: To oznacza, że jeśli jesz za mało, to stajesz się słaby i nie możesz wykonywać swojej służby oddania. Prabhupad powiedział, że poszczenie jest dobre, ale jeśli minimalizuje ono twoją służbę oddania, to nie jest to dobre. Dlatego właśnie Bhagavad-gita mówi, że nie powinniśmy jeść ani za mało ani za dużo.
Pytanie: Język ma dwie funkcje: smakowanie pożywienia i wibrowanie dźwięków. Czy przez kontrolowanie jednej funkcji można kontrolować drugą?
Odpowiedź: Zwykle te rzeczy idą z sobą w parze. Gdy kontrolujemy jedną funkcję to druga jest też automatycznie kontrolowana. Gdy kontroluje się jeden ze zmysłów, wtedy łatwiej jest kontrolować wszystkie inne. Zazwyczaj mówimy o sześciu impulsach. Dwa z nich są związane z językiem. Aczkolwiek z drugiej strony Bhagavad-gita ostrzega, że nawet jeden ze zmysłów, na których skupi się umysł może spowodować utratę inteligencji. Mamy przykład Durvasy Muniego, który całkowicie kontrolował swoje genitalia, żył w celibacie przez wiele tysięcy lat ale nie był w stanie kontrolować umysłu i złości i dlatego obraził Ambarisa Maharadża. Inne pytania?
Pytanie: Jest powiedziane, że możemy kontrolować język jedynie jedząc Kryszna prasada, ale czasami jest tak, że szybko coś gotujemy i ofiarujemy to byle jak, to nie jest tak naprawdę Kryszna-pradada tylko bhoga. Chciałabym się zapytać, czy sam fakt wypowiedzenia jakichś mantr automatycznie zmienia jedzenie w prasadam.
Odpowiedź: Kryszna nie musi tego przyjąć. Bhaktisiddhanta czasami wędrował ze swoim ojcem szukając miejsca narodzin Pana Caitanyi w Navadvipie. Odwiedzali różne świątynie. Bhaktisiddhanta bardzo rzadko jadł prasadam, które było tam ofiarowywane: dlatego, że mógł zobaczyć, że to nie było tak naprawdę prasadam. Było ono ofiarowywane przez jakichś materialistycznych pudżarich. Dlatego był bardzo ostrożny odnośnie tego, co jadł.