Home Random Page


CATEGORIES:

BiologyChemistryConstructionCultureEcologyEconomyElectronicsFinanceGeographyHistoryInformaticsLawMathematicsMechanicsMedicineOtherPedagogyPhilosophyPhysicsPolicyPsychologySociologySportTourism






Możemy odnieść pełen sukces!

„Teraz jestem przyciągany do tych instrukcji, których udzielił mi Osoba Boga (Govinda), ponieważ są one nasycone mocą ożywienia spalonego serca zawsze i wszędzie bez względu na okoliczności.”

Ten werset został wypowiedziany przez Ardżunę po tym, jak Kryszna opuścił tę planetę. Gdy tylko Kryszna opuścił tę planetę, Ardżuna zaczął doświadczać trudności. Został pokonany przez rozbójników, którzy napadli na niego. Dlatego doświadczył pewnego przewrotu w swoim życiu i teraz wypowiada ten werset.

Jest dziewięć procesów w służbie oddania: „śravanam kirtanam visnoh...”. Tutaj Ardżuna podąża za tym trzecim wymienionym procesem, tzn. za pamiętaniem Najwyższego Pana. Jeśli będziemy słuchać i intonować, to naturalnie będziemy też pamiętać. Bhagavad-gita doradza nam, jak w praktyce pokonać te mentalne problemy, które nam się przydarzają. Np. Kryszna mówi, że masz prawo wykonywać pracę, ale nie możesz rościć sobie pretensji do owoców pracy. Jeśli coś nam się nie udaje, to jesteśmy zaniepokojeni, bo myślimy, że jesteśmy sprawcami i to powinno przynieść taki rezultat, jaki my chcemy. Ale jeżeli będziemy pamiętać ten werset, to będziemy zawsze zrównoważeni, nawet jeśli przydarzą się trudne sytuacje. I również w Bhagavad-gicie Kryszna doradza Ardżunie, że powinien walczyć dla przyjemności Kryszny. Wtedy nie będzie tej kwestii zwycięstwa czy klęski, ponieważ my robimy, co możemy dla kogoś innego. Jeśli będziemy starać się jak najbardziej, to Kryszna będzie zadowolony. Jeśli będziemy mieli pokorny stan umysłu, to nie będziemy poruszeni żadnymi okolicznościami, bo wtedy nasz umysł będzie pod kontrolą i w ten sposób zawsze będziemy mogli pozostawać spokojni. Ale Śrila Prabhupad mówi, że bycie spokojnym wcale nie oznacza, że my śpimy. Jesteśmy aktywni w tej służbie dla Kryszny, ale mamy to pokorne zrozumienie, że ta praca jest dla Kryszny. Ale jeśli będziemy mieli takie zrozumienie, że pracujemy dla własnej korzyści, to zawsze będą duże niepokoje. Będziemy bardzo przywiązani do rezultatu. Czasem będziemy bardzo zadowoleni z tego rezultatu, ale czasem będziemy też zmartwieni. Ale jeśli będziemy z pokorą pracować i robić wszystko, co możemy dla przyjemności Pana, to wtedy nie będzie więcej niepokoju. I wtedy Kryszna będzie widział, że jesteśmy szczerzy w tej pracy dla Niego i będzie nam się odsłaniał coraz bardziej. I wtedy w naszym życiu będą się zdarzały wspaniałe rzeczy. Tak jak Śrila Prabhupad przybył do Ameryki w bardzo pokornym nastroju. Ale był zdeterminowany, żeby podążać za poleceniem swojego mistrza duchowego. Dzięki tej pokornej pracy dla mistrza duchowego zdarzyło się tak wiele wspaniałych rzeczy. Śrila Prabhupad mówił: „To było poza moim wyobrażeniem”. Tak wielu ludzi przybyło, żeby mu pomagać w tym ruchu. W ten sam sposób my też możemy być zdumieni, jak Kryszna działa z nami. Ale musimy mieć do tego kwalifikacje. Te kwalifikacje są naturalne. Z natury ja jestem sługą Kryszny. To jest moja pierwotna pozycja. Jeśli będę o tym pamiętał, to Kryszna będzie w stanie mnie używać. I wtedy mogą się zdarzyć wspaniałe rzeczy. Ale my musimy pamiętać, że to wszystko dzieje się dzięki aranżacji Kryszny. My widzieliśmy to w praktyce, że tak wiele wspaniałych rzeczy zdarzało się Śrila Prabhupadzie, ale on zawsze pozostawał pokorny. Nigdy nie stawał się dumny i nie mówił: „Patrzcie, czego dokonałem!”. On powiedział: „Wszystko, co zrobiłem, było to, że przyjąłem polecenie mojego mistrza duchowego jako moje życie i duszę.” Więc my również możemy odnieść sukces. Możemy odnieść pełen sukces. Ale oczywiście ten nasz sukces nie zmieni się w taki, jaki był sukces Śrila Prabhupada. Nasz sukces mamy zapewniony taki, że możemy powrócić do świata duchowego. To jest celem naszego życia, żeby wydostać się z materialnego świata. Świat materialny nie jest odpowiednim miejscem dla gentlemana. Ponieważ jest on pełen oszustów. Kto by chciał żyć z kryminalistami. Dlatego też zawsze powinniśmy pamiętać naszego mistrza duchowego, ofiarowywać pełne szacunku pokłony temu, kto otwiera nasze oczy pochodnią wiedzy, kto dał nam ten wspaniały proces świadomości Kryszny. I jeśli my podróżujemy przez to nasze życie, to robimy wszystko, co najlepsze, żeby wprowadzać również innych w tę świadomość Kryszny. I w ten sposób ci niewinni ludzie mogą wyjść z tej pełnej cierpienia sytuacji. Ale my musimy być przekonani, że nie ma prawdziwego szczęścia w tym materialnym świecie. Dlatego, że jest tu trochę tego szczęścia, ale są również kłopoty. I to jest fakt. Śrila Bhaktisiddhanta mówi, że buddyści bardzo naukowo przeanalizowali tę kwestię. I ich konkluzją jest zen, zero, nic. Że tutaj, w tym świecie nie ma nic znaczącego. Więc oni chcieli wszystko sprowadzić do zera. Nirwana. Nirwana oznacza: żadnej różnorodności więcej. Ale Waisznawowie są bardziej inteligentni. Oni widzą, że ten materialny świat jest różnorodny i konkludują, że w duchowym świecie też musi być różnorodność. Tak jak cień dłoni ma pięć palców, bo pięć palców ma oryginalna ręka. My widzimy tę różnorodność, to czym my cieszymy się w tym materialnym świecie i skąd to pochodzi. To pochodzi od Kryszny. Dlatego, że w duchowym świecie również jest wielka różnorodność przyjemności. Różnica jest taka, że w duchowym świecie nie ma żadnych zanieczyszczeń. Dlatego też widzimy, że tylko u Waisznawów jest ta koncepcja duchowego życia seksualnego. Radha i Kryszna cieszą się w zagajnikach Vrndavany. To jest najwyższa koncepcja Najwyższej Osoby Boga. My każdego ranka intonujemy „jaya radha madhava kunja bihari”; to oznacza, że Oni cieszą się w gajach Vrndavany. To jest ta prawdziwa, pozytywna duchowa przyjemność. My możemy wejść na taką platformę, ale żeby to uczynić, musimy porzucić przywiązanie do tymczasowych przyjemności. To jest trudne do zrobienia, ponieważ jesteśmy przywiązani do tego od niepamiętnych czasów. Ale jeśli słuchamy tej filozofii, intonujemy Hare Kryszna, wtedy będziemy w stanie porzucić te materialne przyjemności. I dojdziemy do zrozumienia, że tak, buddyści mają rację, że nie ma w tym materialnym świecie pozytywnych radości. Jeśli weźmiesz pod uwagę wszystkie przyjemności i nieszczęścia w tym materialnym świecie, to przekonasz się, że razem wyjdzie zero, nic pozytywnego. Powinniśmy być przekonani do tego punktu i w ten sposób pozbyć się atrakcji do materialnych przyjemności. I zrezygnować z naszego nastroju cieszenia się. Śrila Bhaktisiddhanta Sarasvati zawsze podkreśla ten punkt: zrezygnuj z tego nastroju cieszenia się. I również Bhaktivinoda. (wiersz Śrila Bhaktivinoda Thakura).



Czy są jakieś pytania?

Pytanie: Czyli nie ma nic w tym świecie, czym można by się cieszyć?

Odpowiedź: Ale ludzie myślą, że coś jest. Każdy biega tam i z powrotem i myśli: ”Będę się cieszył. Gdy tylko zdobędę żonę, będę miał pracę, pieniądze, wtedy będę się cieszył.” Ale nawet jeśli zdobędą te wszystkie rzeczy, nadal nie są usatysfakcjonowani. Więc trzeba mieć to zrozumienie, i wtedy będziesz szczęśliwy. Teraz jest czas, żebyśmy sprawiali, żeby inni również osiągnęli to szczęście. Wyjaśniajcie tę świadomość Kryszny każdemu, kogo spotkacie. Wtedy będziecie wykonywać najwyższą pracę dobroczynną.

Pytanie: Ale jest powiedziane, że mędrzec nie niepokoi ludzi; jeśli oni nie chcą słuchać o Krysznie, to co można zrobić?

Odpowiedź: Nie, jest wielu niewinnych ludzi, którzy są gotowi słuchać. Jest to prawda, co powiedziałeś, że niektórych ludzi nie powinniśmy nauczać, dlatego, że to tylko będzie niepokoić ich umysł. Możemy im dać prasadam, albo po prostu intonować Hare Kryszna. Ale niektórzy ludzie chcą wiedzieć więcej, czym jest to Hare Kryszna. I jeśli wyjdziesz na zewnątrz i będziesz intonował Hare Kryszna, to oni będą pytać, co ty robisz. W Miami czytaliśmy z pamiętnika Indradyumny Maharaja o jednym bhakcie. Ja tam byłem z nim. Ten bhakta przez 30 lat każdego dnia wychodzi i intonuje Hare Kryszna. On wychodzi z karatalami, śpiewa, ma taką torbę i rozdaje przechodniom troszkę prasadam. I ma ze sobą zaproszenia do świątyni. I w ten sposób każdy w całym mieście go zna. On zawsze się uśmiecha, codziennie wychodzi na ulicę i śpiewa Hare Kryszna. Czasami wychodzi sam, czasami w otoczeniu innych. Po prostu wychodzi na zewnątrz i intonuje Hare Kryszna. I w ten sposób ludzie odnoszą korzyść. Niektórzy nie są zainteresowani, ale przynajmniej doceniają to, że on robi to od tak wielu lat. Ja byłem z nim akurat na ulicy, kiedy podszedł do nas mężczyzna i powiedział: „Wiesz, ja obserwuje ciebie już od 25-ciu lat. I za każdym razem, kiedy cię widzę, to sprawia, że jestem odrobinę szczęśliwy.” Więc on sam nie intonuje Hare Kryszna, ale docenia, że ktoś inny intonuje. I w ten sposób on robi postęp duchowy.

Pytanie: Czy to znaczy, że powinniśmy postępować w taki sam sposób, jak ten bhakta?

Odpowiedź: Jeśli to możliwe, to tak. Inni wychodzą codziennie i sprzedają książki. Zgodnie ze swoją naturą powinieneś się zastanowić: jaki jest najlepszy dla mnie sposób, żeby służyć Krysznie. Żeby wprowadzać innych w tę świadomość Kryszny. Dlatego, że to wymaga wielkiej inteligencji, żeby penetrować czyjeś tępe mózgi. Czasami dajemy przykład dawania lekarstwa koniowi. Potrzeba do tego dziesięciu ludzi: dziewięciu trzyma konia, a dziesiąty wpycha mu do gardła lekarstwo. Więc czasami wygląda to w taki sposób, że trudno jest dawać innym to lekarstwo świadomości Kryszny. Ale to jest jedyne lekarstwo, które może ich wyleczyć z tej choroby światowego życia.

Pytanie: Wczoraj maharaja wspominał o związkach w grhasta-aśramie i była kwestia, że jeśli ktoś w normalny sposób może żyć w celibacie, to nie jest aż tak konieczne, żeby posiadać dzieci.

Odpowiedź: Ale co innego, jeśli jego żona chce mieć dziecko. Jeśli żona chce mieć dziecko, to mąż musi się zgodzić.

Pytanie: A jak to rozpoznać, bo często ludzie nie uzewnętrzniają swoich pragnień?

Odpowiedź:Mąż musi w bardzo pokorny sposób zapytać ją o to. I powinien jej powiedzieć, że jeśli ona będzie szczęśliwa mogąc mieć to dziecko, to on to spełni. Ale musi być szczery, jeśli o to chodzi. W przeciwnym wypadku nie powinien był się z nią żenić. Nikt nikogo nie zmusza do małżeństwa. W świadomości Kryszny jeśli ktoś chce pozostać brahmacarinem, żyć w celibacie, to jest to uważane za bardzo dobre. Ale widzimy w praktyce, że większość mężczyzn nie może tego zrobić. Dlatego jest instytucja małżeństwa. Ale z reguły kobiety chcą mieć dzieci, i jeśli wychodzą za mąż, oczekują, że będą miały dzieci. Dlatego mąż musi się zgodzić. Ale jeśli żona również nie chce mieć dzieci, to nie ma problemu.

Pytanie: Niektórzy bhaktowie mają oba rodzaje pragnień: materialne i duchowe. Jaka jest na to rada?

Odpowiedź: Trzeba kontynuować walkę.
Śrimad Bhagavatam ki – jay!
Śrila Prabhupada ki – jay!
Trivikrama Swami Maharaja ki – jay!

Pytanie: (po wykładzie): Chodzi o to, że możemy mieć związek, gdzie nie ma wulgarnego seksu, ale możemy mieć potrzebę takiego bardziej subtelnego, emocjonalnego związku. Czy to jest przejaw tego, że należy mieć dzieci, ponieważ ten seks istnieje, czy nie?

Odpowiedź: Niekoniecznie. Subtelny seks jest mniej poważny niż taki wulgarny. Jeśli komuś uda się uniknąć tego fizycznego seksu, to jest wtedy łatwiej. Ale jeśli my będziemy szczerze służyć Krysznie, to będziemy w stanie się uwolnić od każdego rodzaju seksu. Np. takiego rodzaju dobroczynność, jak dawanie innym świadomości Kryszny, to nie jest symptom subtelnego seksu. To jest najwyższy sposób dobroczynności. To prawda, że takie rzeczy jak chęć wyróżnienia, sławy, znaczenia, to są symptomy subtelnego seksu. Chcemy, żeby inni widzieli nas jako najlepszego bhaktę. Ale jeżeli my pokornie wypełniamy polecenia naszego mistrza duchowego i asystujemy innym bhaktom w służbie oddania dla Najwyższego Pana, to nie jest to symptom subtelnego seksu. Może tu być jakieś transcendentalne współzawodnictwo. Tak jak starasz się zbierać dotacje na Woodstock, itd., to jest dobre, to nie jest zła rzecz. Dlatego, że te pieniądze są przeznaczone, żeby przygotować prasadam, które jest duchowe. I to jest naturalne, że musisz współzawodniczyć z samym sobą, żeby zebrać więcej niż w zeszłym roku, albo współzawodniczyć z innymi. Bhaktowie mają czasami współzawodnictwo, kto sprzeda więcej książek. Ale to jest transcendentalne.

Mysiadło, 13.05.2001r, Bhagavad-Gita 9.3

Wiara

„Ci, którzy nie zachowują wiary w ścieżkę służby oddania, nie osiągają Mnie, o pogromco nieprzyjaciół, lecz powracają do cyklu narodzin i śmierci w tym materialnym świecie.”

Na początku musimy zrozumieć, że jesteśmy schwytani w proces powtarzających się narodzin i śmierci. My, duchowe istoty, nie jesteśmy przeznaczeni do tego, aby przechodzić ten proces. Dusza jakościowo różna jest od tego ciała i umysłu, ale jest połączona z ciałem poprzez niewłaściwe wykorzystanie swojej niezależności. I dlatego jest poddawana przemianom powtarzających się narodzin, chorób, starości i śmierci. Kryszna w czwartym rozdziale mówi, że ci, którzy mają pełną wiarę w Niego, powracają do Jego siedziby i nie pojawiają się już dłużej w tym materialnym świecie. Dlatego ten dzisiejszy werset wspomina o tym, że po to, żeby udać się do królestwa Boga, potrzebna jest pełna wiara. Czym jest ta wiara? Ta wiara polega na tym, że służąc Krysznie osiągniemy wszystko, co pomyślne. Więc jest to pierwszej klasy wiara, o której mówi Śrila Prabhupad. My możemy tego rodzaju wiarę osiągnąć stopniowo poprzez obcowanie z osobami, które tę wiarę posiadają. Śrila Prabhupad wspomina, że to jest właśnie celem naszego ruchu Świadomości Kryszny, aby pomóc sobie nawzajem rozwinąć tę wiarę. Dlatego, że tak jak wspomina Śrila Prabhupad, wiara jest najważniejszym czynnikiem. Więc tę wiarę musimy stopniowo rozwinąć. To nie jest tak, że będziemy ślepo podążać. Dajemy przykład gąsienicy, która stopniowo porusza się, i potem stanie się motylem. Widzimy je teraz często, kiedy przód gąsienicy przesuwa się, potem robi się taki garb i później przesuwa się tył. One nie przeskakują z jednego liścia na drugi. Najpierw przednią część ciała stawiają na tym drugim liściu i później stopniowo przenoszą tam drugą część ciała. Więc w podobny sposób powinniśmy czynić postęp w świadomości Kryszny. Ale w zależności od naszego pragnienia ten postęp będzie albo powolny, albo szybki. Śrila Prabhupad mówi tutaj, że widzi, jak czasami zdarzają się przypadki osób, które przyjmują świadomość Kryszny, ale później wracają do materialnego życia. Gdyż życie duchowe jest zawsze dobrowolne. Bóg nie zmusza nas, abyśmy posiadali w Niego wiarę. Ale obiecuje, że stosownie do tego, w jaki sposób będziemy się podporządkowywać, tak samo On będzie się nam odwzajemniał. Im bardziej będziemy się Mu podporządkowywać, tym bardziej On będzie się nam objawiał. A im bardziej On będzie się nam objawiał, tym bardziej będzie wzrastać nasza wiara. Tak jak teraz mamy wiarę, że stąpając będziemy mogli chodzić po ziemi. Bez posiadania tego rodzaju wiary będziemy obawiali się postawić następny krok.

Kiedy będziemy w stanie widzieć Boga, to nie będzie już dłużej kwestii wątpliwości, dlatego że egzystencja Boga jest czymś bardziej rzeczywistym od istnienia Ziemi. Ale teraz jesteśmy okryci przez ignorancję i nie jesteśmy w stanie widzieć obecności Pana. Więc ten proces intonowania jest potrzebny po to, żeby obudzić nas z tego rodzaju ignorancji. Pan Caitanya Mahaprabhu, będąc Samym Kryszną, daje nam ten prosty sposób, proces, na rozbudzenie naszej prawdziwej świadomości. Jest to proces, dzięki któremu szybko możemy mieć doświadczenie obecności Pana. Dlatego też poświęcamy tak wiele czasu na intonowanie. To mówienie jest tak dobre, jak intonowanie, ale kiedy mówimy w ten sposób, to niektórzy mają tendencje do zasypiania. Ale w kirtanie nie ma możliwości zaśnięcia, dlatego że tańczymy i odczuwamy pewne emocje. Ale w rzeczywistości każdy proces służby oddania doprowadzi nas do upragnionego celu. Jest 9 procesów służby oddania: słuchanie, intonowanie, pamiętanie, wielbienie, modlenie się, służenie panu, służenie lotosowym stopom Pana, przyjaźń i pełne podporządkowanie. Jeśli choć jeden z tych procesów przyjmiemy w pełni, to doprowadzi nas to do widzenia Pana twarzą w twarz i wtedy nie ma już dłużej kwestii wątpliwości. Tak jak kiedy widzimy słońce, to nie mamy wątpliwości tego typu, czy jest noc, czy dzień. Słońce niszczy wszelką ciemność. Więc w podobny sposób Kryszna niweluje wszelkie nasze wątpliwości. Ale aby dojść do tego punktu, kirtan jest najprostszą metodą. Dlatego też zapraszamy każdego z was, abyście przychodzili i tańczyli i śpiewali razem z nami. I taką ciekawą rzeczą jest to, że im więcej osób bierze w tym udział, tym bardziej przyjemne jest to intonowanie. Wielbiciele są bardzo liberalni i zapraszają każdego, aby wziął udział w tym intonowaniu. Wielbiciel nie myśli: ja uratuję siebie, a inni niech idą do piekła. Ja udam się w Himalaje i tam stanę się doskonały, a inni niech zostaną unicestwieni.

Wielbiciele tacy jak Śrila Prabhupad udają się do miejsc takich jak miasta, w których mieszkają ludzie. Kiedy Śrila Prabhupad przybył po raz pierwszy na zachód, udał się do miasta Nowy Jork. Miasto jest grzesznym miejscem. Ma tutaj miejsce prostytucja, hazard, jedzenie mięsa i intoksykacja. Więc dlaczego święte osoby miałyby się udawać do takich miejsc? Dlatego, że takie osoby mają pragnienie wzniesienia każdego do tego prostego procesu. W czasie kirtanu taka atmosfera ignorancji jest powstrzymywana z dala. Dlatego też jest zalecane, aby być zawsze zaangażowanym w kirtan. Ale kirtan to nie tylko takie intonowanie, jakie robiliśmy, ale również rozprowadzanie książek. I jest to nazywane brhad mrdangą, czy też wielkim kirtanem. Więc proszę, towarzyszcie ruchowi Śrila Prabhupada przez rozprowadzanie książek. Możecie wziąć kilka małych książek ze sobą i spróbować rozprowadzić je innym osobom i wziąć od nich pieniądze. I jeśli będą na tyle szczęśliwi, że przeczytają te książki, to ich życie będzie skierowane we właściwym kierunku. Tak jak ten dzisiejszy werset dla myślącej osoby jest wystarczający, żeby rozwinąć wiarę. I jest tutaj mowa, że wiara jest najważniejszą rzeczą. I to oznacza, że powinniśmy obcować z osobami, które posiadają większą wiarę. I nie powinniśmy tracić czasu na rzeczy, które nie rozwiną naszej wiary. Dlatego też to jest najważniejszą zasadą. Śrila Prabhupad czyni to bardzo przejrzystym i racjonalnym. Dlaczego nie mielibyśmy tego przyjąć? Jesteśmy zainteresowani zarabianiem pieniędzy, ale te pieniądze nie uczynią nas szczęśliwymi. Raczej starajcie się zwiększyć swoją wiarę, a pieniądze będą podążać za wami.
Czy macie może jakieś pytania?

Pytanie: Spotkałem się z taką opinią, że sprzedawanie książek jest mieszaniem ludziom w głowach, dlatego że to, co mówi Śrila Prabhupad jest doskonałe, ale to, co prezentuje towarzystwo, nie jest takie doskonałe. Co w takim wypadku robić?

Odpowiedź:To oznacza, że powinniśmy uczynić nasze towarzystwo doskonałym. Jest to prawdą, że książki są doskonałe. Jeżeli jesteś szczerą osobą i czytając książki doświadczasz, że one są doskonałe, to przyjmij instrukcje z nich płynące i sam stań się doskonały.

Stawanie się doskonałym nie jest zależne od innych członków społeczności. Społeczność może nie być doskonała, ale w tej społeczności są osoby, które posiadają wiarę większą od twojej. Więc naucz się, jak obcować z osobami, które są bardziej zaawansowane.

Książki mówią o tym, żeby obcować z wielbicielami. I jeśli przychodzisz do tej społeczności i widzisz, że niektórzy z jej członków nie są wielbicielami, to nie obcuj z nimi; obcuj z tymi, którzy są wielbicielami. Może to są właśnie osoby, o których mówi Śrila Prabhupad w znaczeniu, że przychodzą z niewłaściwymi motywacjami. Bądź inteligentny na tyle, żeby zobaczyć to i nie obcuj z tymi osobami. A to oznacza, że ty musisz posiadać tę kwalifikację, aby rozróżnić, kto jest w rzeczywistości wielbicielem, a kto nie. Więc powinieneś obcować z wielbicielami. I wtedy, w tym właśnie towarzystwie będziesz miał cel towarzystwa, społeczności. Ale towarzystwo jest bardzo ważne. Więc książki pozwolą nam się dowiedzieć, czyje towarzystwo jest dobre, a czyje nie. Z nich płynie standard, dzięki któremu możemy oceniać. Więc dystrybucja książek powinna być kontynuowana.


Date: 2016-03-03; view: 712


<== previous page | next page ==>
Kirtan zamiast sportu | To, że niektóre osoby nie przestrzegają tych poleceń książek, nie oznacza, że książki nie są wartościowe.
doclecture.net - lectures - 2014-2024 year. Copyright infringement or personal data (0.007 sec.)