Pytanie (1913) —Dlaczego Jezus jest nazwany Jednorodzonym Synem Bożym?
Odpowiedź — W pierwszym rozdziale Ewangelii według Św. Jana, apostoł opisał naszego Pana w Jego stanie przedludzkim. Tak Go określił: Na początku był Logos (Słowo, Posłaniec, czyli narzędzie mówcze), a Ten Logos był u Boga i Bogiem był On Logos, to było na początku u Boga. Wszystkie rzeczy przez Niego się stały, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. A Ten Logos ciałem się stał i mieszkał między nami, i widzieliśmy chwałę Jego, chwałę jako jednorodzonego od Ojca. Jan widział chwałę Jezusową jako jednorodzonego od Ojca.
Rozdział ten oświadcza, że był On jedynym, którego Ojciec stworzył bezpośrednio; albowiem wszystkie inne rzeczy stały się przez Niego. On Sam był stworzonym przez Ojca, a w późniejszym dziele stwarzania był czynnym przedstawicielem Ojca. To zgadza się z innymi orzeczeniami Pisma Świętego, że Jezus był początkiem i końcem, pierwszym i ostatnim. To też apostoł powiedział w pewnym miejscu: Jeden jest Bóg Ojciec i jeden Pan Chrystus Jezus, przez którego jest wszystko, a my przezeń. — 377
JEZUS — Próbą ku żywotowi.
Pytanie (1914) —Czy Swoją godność do wiecznego życia ludzkiego Jezus udowodnił w okresie od Swego urodzenia do trzydziestego roku życia, czy też pomiędzy trzydziestym rokiem a śmiercią na krzyu ?
Odpowiedź — Nie mamy powodu do wątpienia, że Pan Jezus, jako doskonały chłopiec, żył według najwyższego ideału, >195< jakiego można było spodziewać się od chłopca doskonałego; czytamy więc, że On pomnażał się w mądrości i we wzroście, oraz w łasce u Boga i u ludzi. Jest to dość wyraźnym dla chłopca i On rósł aż doszedł do zupełnej dojrzałości w trzydziestym roku życia. On podlegał zakonowi przez cały ten czas i jakiekolwiek gwałcenie zakonu upośledziłoby Go mniej lub więcej, lecz szczególnie jest On przedstawiony jako będący na próbie życia i śmierci od chwili gdy ofiarował Samego Siebie, w trzydziestym roku życia. Na ile to tyczy się naszego sądu, powiedzielibyśmy więc, że wtedy Jezus był na próbie tak wobec zakonu, jak i wobec Swego przymierza ofiary. Nie ulega jednak wątpliwości, że i we wszystkich poprzednich latach Swego życia Jezus dochodził do ideału Swej znajomości i doskonałości. — 378
JEZUS — Jako okup.
Pytanie (1916) —Czy Jezus był odpowiednim do złożenia Samego Siebie na Okup za Adama i jego rodzaj, gdy doszedł do trzydziestego roku życia, czy tez było potrzebnym aby On wpierw przeszedł osobistą próbę wierności ku Bogu zanim ofiara Jego mogła być przyjęta jako Okup za Adama i jego rodzaj ?
Odpowiedź — W trzydziestym roku Swego życia, Jezus był w zupełności odpowiednim i kompetentnym do stawienia Swego ciała ofiarą żywą, świętą i przyjemną Bogu, jako Okup za pierwszego człowieka, co też i uczynił. Bóg przyjął tę ofiarę i okazał to przez pomazanie Jezusa duchem świętym, co było jakoby ponownym spłodzeniem Go, lecz tym razem do natury Boskiej, w nagrodę za Jego ochotne ofiarowanie Swego człowieczeństwa na śmierć.
Jednak potrzeba wypróbowania Tego, który miał stać się zastępcą człowieka (w poniesieniu jego kary), nie została przeoczona w Boskim zarządzeniu. Dwie próby, czyli dwa doświadczenia były dopuszczone na naszego Pana jednocześnie i oba były potrzebne. Jako człowiek On musiał udowodnić Swoją wierność zasadom sprawiedliwości pokazanym w Boskim zakonie. Bez tego On nie mógłby być odpowiednim zastępcą, czyli Odkupicielem Adama i jego rodu. Na Swój własny rachunek, aby okazać się godnym Boskiej natury, Jezus potrzebował również przechodzić próby jako Nowe Stworzenie. Jego spłodzenie z ducha świętego mogło dosięgnąć stanu Boskiej natury tylko przez Jego wierne wykonanie przymierza ofiary. Gdyby Jezus chybił w dokonaniu podjętej ofiary, chybiłby we wszystkim i nie dostąpiłby tej wielkiej nagrody, Boskiej chwały, czci i nieśmiertelności, jakie stały się Jego udziałem przy zmartwychwstaniu.
Św. Paweł powiedział: Dlatego też Bóg nader Go wywyższył i darował Mu imię, które jest nad wszelkie imię. (Filip. 2:9). Próba naszego Pana była pod względem Jego wierności w ofiarowaniu Samego Siebie, w czynieniu woli Ojca, czyli w poddaniu się temu wszystkiemu, co było napisane w Księgach - w proroctwach i w figuralnych ofiarach zakonu. Gdyby Jezus >196< nie dopełnił Swego przymierza ofiary, to nie tylko że nie zostałby wywyższonym do Boskiej natury, lecz straciłby wszystko — nawet samo życie.
Zachowanie przymierza ofiary, obowiązkowe dla naszego Pana jako Nowego Stworzenia, znaczyło także, iż On zachował zakon jako człowiek, ponieważ to, co było wymaganym pod Jego przymierzem ofiary, było także w harmonii z zakonem. Zachowanie przymierza znaczyło, że On miał zachować zakon i więcej niż to; albowiem miał ofiarować Swe prawa i korzyści, czego zakon nie wymagał. — 378