Home Random Page


CATEGORIES:

BiologyChemistryConstructionCultureEcologyEconomyElectronicsFinanceGeographyHistoryInformaticsLawMathematicsMechanicsMedicineOtherPedagogyPhilosophyPhysicsPolicyPsychologySociologySportTourism






JEDENASTA GODZINA — Jej ilustracja.

Pytanie (1911) — Proszę o wytłumaczenie przypowieści o jedenastej godzinie, zapisanej u Mateusza w rozdziale 20-tym.

Odpowiedź — Przypowieść ta jest daną, ażeby przedstawić rzecz, jaka ma się stać przy końcu tego wieku. Mowa w niej jest o winiarzu, który w różnych odstępach czasu najmował ro­botników do winnicy. Ktoś mógłby tłumaczyć, że to wzywanie robotników do winnicy rozpoczęło się za czasów Jezusa i Jego Apostołów i że późniejsze wzywania stosują się do różnych okre­sów wieku Ewangelii. Tłumaczenie takie byłoby dość właściwe, nie widzimy potrzeby, aby je zbijać. Inni mogliby znowu twier­dzić, że to najmowanie robotników do winnicy nie mogło być na początku wieku Ewangelii, ponieważ ta duchowa winnica była zasadzona przez Pana i Apostołów i oni też ją z początku doglądali; przeto wzywanie robotników do tej winnicy miało nastąpić w czasie żniwa, przy końcu obecnego wieku, gdy już owoc dojrzał, więc robotnicy mieli iść, dojrzałe grona zebrać i otrzymać zapłatę.

Takie tłumaczenie ma także swoje logiczne strony. W każdym wypadku, jedenasta godzina przedstawia ostatni okres wie­ku Ewangelii i obraz ten pokazuje, że w czasie tym będą nie­którzy stali, oczekując sposobności przystąpienia do pracy żni­wa, czyli do pracy żęcia w winnicy, oraz że niektórzy znajdują­cy się w odpowiednim stanie umysłu i serca zostaną najęci do pracy żniwiarskiej, pomimo, że żniwo będzie na ukończeniu. Na przykład, ktoś mógłby powiedzieć: "Bracie Russell, przypu­szczam, że dzieło żniwa już się kończy, mam chęć przystąpienia do tej pracy, lecz nie przystępuję, bo zdaje się, że jest już za późno, czy nie tak?" Na to mogę odpowiedzieć: "Gdybym ja się znajdował na miejscu takiego brata, to, pomimo, że byłaby już jedenasta godzina, udałbym się natychmiast do Pana, i o ile >170< mógłbym przedstawiłbym Mu sprawę w taki sposób: "Panie, oto tyle a tyle czasu ja mogę poświęcić Tobie i Twojej służbie. Proszę Cię, przyjmij mnie do Twej pracy żniwiarskiej i daj mi abym mógł dostąpić błogosławieństw, jakie są udziałem żeńców i tych, którzy są w tej służbie".

W przypowieści tej są rzeczy, których znaczenie jest trudne do wytłuma­czenia. Możemy robić różne przypuszczenia, lecz one wszystkie mogą być niewłaściwe, a niewłaściwych przypuszczeń czynić nie lubimy. Co będzie tym groszem i kto będzie tym sługą, który ma wypłacić robotnikom po groszu, oraz co znaczy, że niektórzy będą niezadowoleni i będą szemrali, że powinni więcej dostać, tego ja nie wiem. Nie jestem pewien, jakie jest znacze­nie tych rzeczy. Może zrozumiemy je lepiej w przyszłości; wie­rzymy jednak, że szemranie to nie będzie miało miejsca poza zasłoną, a przeto, że ono rozdawanie groszy i szemranie — cokolwiek to ma przedstawiać — będzie się działo w Kościele z tej strony zasłony. Ja nie myślę, aby ktokolwiek z tych, co szemrzą otrzymał grosz w znaczeniu wiecznego żywota i nie­śmiertelności. W Klasie Oblubienicy Pan nie będzie miał żad­nych szemraczy; o ile ja to właściwie rozumiem, ci, co będą sta­nowić tę klasę, będą wdzięczni Panu za to, co im da, będąc zda­nia, że otrzymują więcej, aniżeli zasługują. — 258



 


Date: 2016-01-14; view: 419


<== previous page | next page ==>
IZRAEL — Siedem kroć kary błogosławieństwem. | JEZUS — Człowiek i Pośrednik.
doclecture.net - lectures - 2014-2024 year. Copyright infringement or personal data (0.009 sec.)