Pytanie (1909) —Proszę wytłumaczyć Kol. 1:23,24. Czy to, co w pierwszej części Apostoł mówi, znaczy, ze każdy człowiek pod niebem za jego czasów słyszał Ewangelię?
Odpowiedź — Przez więcej niż 1600 lat Pan Bóg posyłał posłańców do narodu żydowskiego, którzy wyłącznie żydom zwiastowali Ewangelię. Przy pierwszym przyjściu Chrystusa przyszedł czas, że Jezus zapowiedział narodowi żydowskiemu: Oto odtąd dom wasz zostanie pusty. Po nawróceniu się Korneliusza poselstwo Ewangeliczne już nie było więcej ograniczone do żydów, lecz było głoszone wszelkiemu stworzeniu, ktokolwiek miał uszy ku słuchaniu. Czy inni nie będą mieli więcej sposobności słyszenia? O tak. Czy będą widzieć i słyszeć? Tak oczy wszystkich ślepych przejrzą, a uszy głuchych otworzą się Paweł Apostoł był sługą tej Ewangelii i on powiedział: Raduję się w dolegliwościach moich dla was. Paweł radował siecze był sługą poselstwa ewangelicznego. On wiedział, że jedynie ci, co mieli łaskę u Boga, byli tym sposobem uprzywilejowani.
W dalszym ciągu Apostoł mówi: Dopełniam ostatków ucisków Chrystusowych. Każdy z nas ma ten sam przywilej, chociaż nie posiadamy tak wysokiego stanowiska, jakie posiadał Apostoł Paweł. Dzisiaj odczytujemy jego słowa. Przykład i nauka Apostoła Pawła sprowadzają nam wielką pociechę. Jeżeli nie pijemy z kielicha Pańskiego, nie możemy być Jego uczniami. Zapewne, że każdy z nas będzie rad uczynić na ile go stać. >146< — 287
EWANGELIA — Kazana najprzód umarłym.
Pytanie (1911) —Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangelię, aby sądzeni byli według ludzi ze strony ciała, ale żyli według Boga, duchem. (1 Piotr 4:6). - Proszę o wytłumaczenie.
Odpowiedź — Którzy to są umarli, wspomniani w pytaniu? Są to ci sami, o których Jezus mówił do tego, co powołał na ucznia, lecz on rzekł: — Panie, dopuść mi pierwej odejść i pogrzebać ojca mego ale mu Jezus rzekł: Pójdź za mną, a niechaj umarli grzebią umarłe swoje. (Mat. 8:21). Ty idź i głoś Ewangelię. Co to znaczy ? To znaczy, że cały rodzaj ludzki odkąd został skazany na śmierć, z Boskiego punktu zapatrywania uważany jest za umarły. Kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota w sobie. Nikt nie może mieć nawet przypisanego żywota, jeżeli nie jest w społeczności z Jezusem, jako dawcą żywota. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota.(1 Jan 6:12). W taki sposób cały świat liczy się umarłym i z tego powodu Apostoł Piotr mówi: Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangelię, aby byli sądzeni według ludzi z strony ciała, ale żyli według Boga duchem. To znaczy, że każdy z nas ofiarowanych, chociaż jest z natury razem ze światem, to jednak liczymy się żywymi, gdyż wiarą przeszliśmy ze śmierci do żywota i odtąd zostaliśmy wystawieni na próbę wiecznego żywota. Jak możemy mieć naszą próbę? Ludzie według swojego pojęcia patrzą na nas i sądzą jako ludzi, ale Pan Bóg uważa nas jako nowe stworzenia. W podobny sposób i my uważamy jedni drugich. Świat jednak nas nie zna, liczy nas i uważa na równi ze światem, sądząc według ciała, lecz od Boga jesteśmy sądzeni według ducha. Apostoł więc mówi, to jest przyczyna dlaczego Ewangelia jest głoszona umarłym, ażeby byli sądzeni według ludzi, będąc w ciele, ale żyli według Boga w duchu.— 287