Home Random Page


CATEGORIES:

BiologyChemistryConstructionCultureEcologyEconomyElectronicsFinanceGeographyHistoryInformaticsLawMathematicsMechanicsMedicineOtherPedagogyPhilosophyPhysicsPolicyPsychologySociologySportTourism






Franciszek Karpiński

 

Podział zbioru:

 

1. Wstęp – Tomasz Chachulski

2. Poezje wybrane:

a) Sielanki

b) Wiersze różne

c) Zabawki wierszem i prozą (1782 – 1787)

d) Psałterz Dawida

e) Pieśni nabożne

f) Wiersze późne

 

 

c) Zabawki wierszem i prozą (1782 – 1787)

Szczęście przy Dorydzie

· 6 strof, 2 wierszowych, aabb.

· Kiedy podmiot usiądzie obok swojej Dorydy, wlepi w nią oczy i zapomni o biedzie, a ona mu powie: „daj mi swe serce, jam ci swoje dała”. Ona go ściśnie, pocałuje, wówczas już nic go nie będzie „turbowało”. Niech ludzie gadają co chcą, jeszcze się przy nim Doryda „wyżywi”. Czy będzie słońce, czy będzie deszcz, on pójdzie dla jej miłości „do roboty”, będzie śpiewał podczas pracy pieśni o Dorydzie, zaorze swój zagon. Zapomni o biedzie.

Do dwóch synogarlic

· 5 strof, 4 wersowych, abab.

· Synogarlica – ptak z rodziny gołębi, w literaturze oświecenia pojawia się wielokrotnie jako symbol wiernej miłości.

· Jedną synogarlicę nabył podmiot od sąsiada a drugą „z daleka”, wychowywał je od pisklęcia, żywił je własnymi rękoma. Dziś chroni je od hałasu, by nikt im nie przeszkadzał.

· Podmiot mówi o swojej matce, która karmiła go „ubogim chlebem”, zmarła gdy był jeszcze dzieckiem.

· „Ja” liryczne miało nadzieję (miłość), ta nadzieja była w Temirze (miasto), często za nią goni westchnieniem, płacze i stwierdza, że ona może „się z moich łez śmieje”.

· Utwór kończy apostrofa do Synogarlicy, podmiot pyta ją, czemu tak „wołasz z rana”, pyta się czy chce mu przypomnieć, że jest wzajemnie kochana. Można to odczytać jako zarzut, gołębie się kochają, wydają dźwięki, a podmiot cierpi z powodu nieszczęśliwej miłości.

 

Przypomnienie dawnej miłości

· 7 strof, 4 wersowych, abab.

· Podtytuł brzmi: PIEŚŃ PASTERSKA., oznacza przynależność do nurtu sielankowego, po 1780 roku Karpiński nie używał już określenia „sielanka” w stosunku do swoich utworów, które powstały po wyjeździe z Galicji.

· Płynie potok doliną, nad potokiem jawory, tam podmiot z Justyną słodkie spędzał wieczory. Noc zdawała się krótka, musieli zegnać się gdy świtało, miłość zabrała im sen, „miłość żyje niespaniem”.

· Nikt ich nie widział, nikt nie miał okazji „szydzić”, jedynym świadkiem było niebo, lecz podmiot nieba się nie wstydził, „miłość była bez winy”.



· „Raz się chmura zebrała/Piorun skruszył dębinę/Tyś mnie drżąca sciskała/mówiąc: „Sama nie zginę””.

· Przy tym strumieniu, przy tej jabłoni, wiele razy podmiot gdy był spragniony, pił wodę z dłoni swojej wybranki.

· „Dziś, kiedy nas w swym gniewie/Los rozdzielił opaczny/Znaki nasze po drzewie/Popsuł pasterz niebaczny.

· Ślady się zmazały, las zarasta „krzewiną”, potok i drzewa zostały, lecz nie ma już Justyny.

 

d) Psałterz Dawida,6 psalmów.

 

Psalm 14 Domine, quis habitabit in tabernaculo Tuo?

· W psalmie tym opisuje Dawid dary, których potrzeba, kto by chciał mieszkać w przybytku na górze Syon, gdzie była Arka Pańska; ale zdaje się, że ten psalm złożony, kiedy Arka przyniesiona była do Jerozolimy – przypis Karpińskiego.

· Wedle dzisiejszego stanu wiedzy jest to psalm liturgiczny, wymieniający warunki dopuszczenia do świątyni jerozolimskiej, co uważane było za szczególnie bliskie obcowanie z Bogiem.

· 4 strofy, 4 wersowe, aabb.

· Psalm rozpoczyna się dwoma pytaniami. Podmiot pyta Boga, kto będzie mieszkał w jego domu, „lub kto na górze Twej świętej usiędzie?” I odpowiada na te pytania – będzie nim ten kto jest bez zmazy, kto przestrzega praw Boskich, jest szczery, nie wie co to zdrada, który nigdy nie skrzywdził bliźniego, ani nikogo nie obmawiał.

· Bóg gardzi „złośliwymi” ludźmi, jest niczym. Uwielbia i darzy czcią tych „którzy czczą Boga, którzy się Go boją”.

· Ten co pomaga bliźnim, ten co się za nimi wstawia, ten co „lichwą nad biednym nie szuka korzyści”, ten co nie weźmie łapówki i żadnej korzyści, ten „z Tobą siędzie nigdy niewzruszony”.

 

Psalm 50 Miserere mei, Deus

· Ten psalm złożony od Dawida, kiedy Natan prorok napominał go o grzech z Betsabą i zabójstwo Uriasza. Żałuje tu tego przestępstwa swojego Dawid i prosi Boga, ażeby był względny (życzliwy łaskawy) na miasto jego; w przyszłym zaś kościele, który Salomon budować miał, obiecuje Panu ofiary i całopalenia – przypis Karpińskiego.

· 13 strof, 4 wersowych.

· Psalm często śpiewany w kościele, warto go przeczytać:

 

Bądź mi litośny, Boże nieskończony,
Według wielkiego miłosierdzia Twego!
Według litości Twej niepoliczonej,
Chciej zmazać mnóstwo przewinienia mego.

Obmyj mnie z złości, obmyj tej godziny,
Oczyść mię z brudu, w którym mię wiek trzyma;
Bo ja poznaję wielkość mojej winy
I grzech mój zawsze przed memi oczyma.

Odpuść przed Tobą grzech mój popełniony,
Boś przyrzekł, że ta kary ujdzie głowa,
Którąć przyniesie grzesznik uniżony!
By nie mówiono, że nie trzymasz słowa.

Wspomnij, żem w grzechu od matki poczęty,
Stąd mi zła skłonność. Chociaż z drugiej strony,
Że lubisz prawdę. Twej mądrości świętej
I Twych tajemnic jestem nauczony.

Jak trędowatych pokropisz mię zielem,
Serce me nad śnieg będzie wybielone.
Tak uszy moje napełnisz weselem,
I pocieszą się kości poniżone.

Odwróć twarz Twoją od przestępstwa mego
I wszystkie moje pomaż nieprawości,
Stwórz serce czyste warte Boga swego,
A ducha prawdy wlej w moje wnętrzności.

Nie oddalaj mię od Ojcowskiej twarzy,
Nie chciej mi bronić Twojego natchnienia,
Wróć radość, którą niewinność nas darzy,
I racz mię w duchu utwierdzić rządzenia.

Odpuść, a ja to Twoje zlitowanie
Powiem przed bracią memi, grzesznikami;
Jak ich nauczę drogi Twojej, Panie,
Oni do Ciebie przybiegną tłumami.

Zasłoń mię przed tym mym nieprzyjacielem,
Przed krwią, com przelał w mojej niezbożności.
Boże! Język mój rozgłosi z weselem
Tę folgę twardej Twej sprawiedliwości.

Chciej mi otworzyć usta moje, Panie,
Bym śpiewał chwałę Twojego Imienia;
Jeśli chcesz ofiar? Wszak na nie iffię stanie,
Lecz nic tak miłeć są całopalenia.

Ofiara Bogu: żalem zdjęta dusza,
Serce skruszone i upokorzone!
To do litości najprędzej Go wzrusza,
Te dary miłe przed Nim położone.

Jeśli co usta zmazane uproszą,
Górze Syjońskiej chciej być dobroczynny;
Jerozolimskie niech się mury wznoszą
I nie karz inszych, bo ja tylko winny.

Gdy mi odpuścisz, a miasto się wzmoże,
W ten czas ofiarnych chlebów pełne stoły,
Całopalenia wtedy przyjmiesz, Boże,
I na Twój ołtarz położą ci woły.

 

· Jest to psalm pokutny, wydaje mi się, że nie ma sensu go streszczać, lepiej przeczytać, treść jest oczywista, a przynajmniej można zobaczyć jakiś zarys budowy, formy itd.

 

Psalm 60 Exaudi, Deus, deprecationen

· Ten psalm złożony od Dawida, kiedy przed prześladowaniem Absaloma uciekł był za Jordan na granice ziemi izraelskiej – przypis Karpińskiego.

· 8 strof, 4 wersowych, aabb.

· Podmiot woła „z brzegu ziemi ostatniego”, do swego Pana, pragnie by go wysłuchał, jest człowiekiem nieszczęśliwym. Gdy był smutny, Pan mu pomógł, pokonał swoich wrogów, sam został nietknięty, obroniła go nadzieja, Bóg był jego tarczą, murem.

· Będzie zawsze mieszkał w przybytku Pana, jest spokojny, otulony skrzydłami Boga.

· Wszyscy bogobojni dostali nagrody: „ziemię w dziedzictwo zabrali”.

· Dawid wierzy w opiekę Boga, wie że jest bezpieczny, że nie spotka go przykrość, wszystko dzięki „Pańskiej litości”.

· Podmiot będzie śpiewał dla jego chwały, będzie składał ofiary: „codziennie dług obiecany”.

 

Psalm 83 Quam dilecta tabernakula Tua

· Psalm Dawida, napisany kiedy wygnanym był z domu i przybytku za prześladowaniem Absaloma, albo też od niepewnego autora. Można go rozumieć i o wygnańcach z Babilonii, najbardziej lewitach tęskniących do kościoła – przy. K.

· 8 strof, 4 wersowych, rymy abab.

· Wdzięczne są przybytki Pana, „w przysionku Twoim ustaje ma dusza / Do Ciebie moje jedyne żądanie / Serce i ciało całe mi się wzrusza./”

· Wróble mają dom, gołębice gniazda i tam znajdują się pisklęta. Podmiot wzdycha do Domu Bożego, Bóg to jedyny święty, jedyny król.

· Szczęśliwy jest, który mieszka w domu Pana, wiecznie śpiewa pochwały Bogu. W Bogu pokłada ufność, jest mu podporządkowany. Takiemu człowiekowi Bóg błogosławi.

· Podmiot zwraca się do Pana, by ten wysłuchał jego wołania, zaznacza tutaj, że Bóg zawsze wstawiał się nad swoim ludem.

· Lepszy jeden dzień mieszkania w Domu Bożym, niż tysiąc gdzieś indziej. Podmiot woli mieszkać u swego Pana choćby w kącie, niż „szerzyć się na przestrzeni, gdzie jest bezbożnych mieszkanie”.

· Pan jest tylko jedne, litościwy, obejmuje łaską wiernych. „Tym, którzy chodzą niewinności drogą,/Dobra doczesne w obfitości mnoży./ każdemu będzie człowiekowi błogo,/ który w Nim tylko nadzieję położy/.”

 

E) Pieśni nabożne

· Te znane przytoczę, te miej znane streszczę.

 

Pieśń poranna

Kiedy ranne wstają zorze,
Tobie ziemia, Tobie morze,
Tobie śpiewa żywioł wszelki,
Bądź pochwalon, Boże wielki!

A człowiek, który bez miary,
Obsypany Twymi dary,
Coś go stworzył i oca1ił,
A czemuż by Cię nie chwalił?

Ledwie oczy przetrzeć zdołam,
Wnet do mego Pana wołam,
Do mego Boga na niebie,
I szukam Go koło siebie.

Wielu snem śmierci upadli,
Co się wczoraj spać pokładli,
My się jeszcze obudzili,
Byśmy Cię, Boże chwalili.

Pieśń o zmartwychwstaniu Pańskim

 

Nie zna śmierci Pań żywota,
Chociaż przeszedł przez jej wrota!
Rozerwała grobu pęta
Ręka święta.


Adamie! Dług twój spłacony,
Okup ludzki dokończony!
Wnidziesz w niego z szczęśliwemi
Dziećmi twemi.


Nie skarby jakimi płaci,

Wszystko, co mógł stracić, traci.
Całą dla nas krew swą sączy,
Dzieło kończy.


Próżno, żołnierze, strzeżecie,
W tym grobie Go nie znajdziecie.

Wstał, przeniknął sklepu mury
Bóg natury!


On znowu na ludzkie plemię
I na miłą patrzy ziemię,
Jak drogo dzisiaj przybrana
Kosztem Pana.


Przez Twe święte Zmartwychwstanie
Z grzechów powstać daj nam. Panie,
Potem z Tobą królowanie.
Alleluja.

 

 

Pieśń podczas pracy w polu

· 4 strofy, 4 wierszowe, aabb,

· Boże z Twoich rąk żyjemy, choć naszymi pracujemy, dzięki Tobie na polu wszystko rośnie, my zbieramy z Twego pola. Cały świat chwali Pana, ale najmilsza jest „ręki chwała” – czyli Boga najbardziej cieszy ludzka praca. On rządzi niebem i ziemią, prośba, by opatrzył swoje dzieci chlebem „Ty nam daj urodzaj złoty, / My ci damy trud i poty/.

· Gdy przyjdzie godzina śmierci, Ci ubodzy, pracujący w pocie czoła dostąpią zbawienia – wspomniany jest Łazarz.

Pieśń o dobre rady stanom narodu

· Tytuł – stany w Rzeczypospolitej były tradycyjnie trzy: król, sejm i senat, który zazwyczaj nazywano „panowie rada”. Pieśń o dobre rady jest więc modlitwą o pomyślność prac najwyższych władz ustawodawczych Rzeczypospolitej.

· 4 strofy, 4 wierszowe, abab.

· Boże, Ty tylko znasz proste drogi, prosi Cię człowiek ubogi, ociemniony, ratuj go, gdyż może upaść.

· Oświeć swoim promieniem „stanów zebrane rady”, owieczki Twoje pójdą za Tobą. Oni się w Twoje imię zgromadzili, przejęcie dolą kraju, mówią o Tobie sąsiadom, że ratujesz nasz naród. Nie zawiedź naszej nadziei, oświecaj nasz myśli, abyśmy „radząc o kraju stanie/ Gdzie przyjść potrzeba – przyszli/.

Pieśń wieczorna

· 3 strofy, 4 wierszowe.

· Przyjmij Boże nasze wszystkie „Dzienne sprawy”, gdy zaśniemy, „niech nawet sen nasz Cię chwali. Człowiek czeka na ratunek, jest niedołężny, broń nas Boże, miej nas w swojej pieczy „Stróżu i Sędzi człowieczy!”

 

Pieśń o opatrzności Bożej

· 7 strof, 4 wierszowe, aabb.

· Ty jesteś Boże naszym ojcem, a my Twoimi dziećmi, powinniśmy codziennie składać Ci dzięki za „dar widomy z niewidomej ręki”. Słońce i Księżyc należą do Boga, służą dniu i nocy. Ty Boże jest opatrznością, ubogiej ziemi dajesz barwę „roczną”. Do Ciebie człowiek się modli. Wszystko jest Tobie podporządkowane. Podróżny, który się zagubi, wyjdzie dzięki Twojej ręce. Gdy jesteś z nami, nie musimy się niczego bać, Tobie też jest żal gdy się człowiek smuci.

· Dajesz pogodę i deszcz „w swojej porze”, zwierzęta nasze chroń w oborze, pamiętasz o każdym stworzeniu „i dzieci nasze znasz po imieniu”.

· Opatrzny Boże na ziemi i niebie, nie odstępuj nas w potrzebie. Gdy człowiek zrobi coś „własną siła” zaraz da się poznać „że Ciebie nie bbyło”.

Pieśń na pamiątkę trzeciego maja 1791

· Pieśń nawiązuje bezpośrednio do pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji.

· 5 strof, 6 wierszowych, ababcc.

· Boże, przyszli Twoi wierni do Twego domu by dziękować za przywrócenie wolności. Cały świat się zdziwił, że RP doszła do takiej chwały, bo świat nie wie, że to Bóg wszystko uczynił „Boże widzieliśmy sami / Że Ty byłeś między nami/.”

· Gdy było ciężko – pomagał, tchnął we wszystkich ducha zgody i dał „stałość niezwalczoną”, zjednał nam chwałę.

· Wszyscy teraz chwalą Pana, dziękują mu z pomoc i ratunek, naród będzie wdzieczny na wieki.

 

 

A ponadto znajduje się słynna pieśń o narodzeniu Pańskim – Bóg się rodzi…,a le chyba nie ma sensu jej przytaczać.

 

 


Date: 2016-01-14; view: 640


<== previous page | next page ==>
 | F) Wiersze późne
doclecture.net - lectures - 2014-2024 year. Copyright infringement or personal data (0.01 sec.)