Home Random Page


CATEGORIES:

BiologyChemistryConstructionCultureEcologyEconomyElectronicsFinanceGeographyHistoryInformaticsLawMathematicsMechanicsMedicineOtherPedagogyPhilosophyPhysicsPolicyPsychologySociologySportTourism






Reichstag opakowany przez Jawaszewa Christo w 1995 roku.

 

W podobnym przypadku wiele kontrowersji wzbudziło orzeczenie Sądu Najwyższego Izraela dotyczące tzw. zwojów z Qumran, w którym uznano za utwór rekonstrukcji i odszyfrowania 120 linijek tekstu. Orzeczenie to spotkało się z krytyką w świecie prawniczym, ponieważ jeżeli zwoje zostały zrekonstruowane wiernie, to wówczas ich autor nie żył od 2000 lat. Praca uczonego miała z pewnością charakter twórczy, jednak nie w rozminie prawa autorskiego.

Istotną kwestię przy rozważaniu wkładu twórczego może stanowić problem reprodukcji dzieł sztuki. W tej sprawie zajął stanowisko Sąd Apelacyjny w Warszawie, który stwierdził m.in., że przeciwstawieniem działalności technicznej jest taka działalność mająca na celu osiągnięcie określonego rezultatu, którego co najmniej niektóre elementy nie mogą być w całości przewidziane, jako że są pozostawione osobistemu ujęciu (interpreta­cji, wizji) wykonującego ten rezultat. W wypadku działania twórczego mamy do czynienia z sytuacją, w której nieza­leżnie od pewnych wymogów z góry postawionych twórcy i których spełnienie ma zna­czenie dla uznania, czy obowiązek został wykonany należycie, w ostatecznym rezul­tacie zawarte są elementy, których kształt zależy od osobistego ujęcia i jedynie w tym zakresie można mówić o twórczości. Istota barwnej reprodukcji fotograficznej obrazów zakłada w istocie (uwzględ­niając techniczne możliwości w zakresie wydajności zastosowanej techniki) oddanie konkretnego zestawu kolorystycznego bez jakiejkolwiek ingerencji w ich wewnętrzną charakterystykę Ingerencja taka stanowiłaby przejaw interpretacji treści reprodukowanego malowidła, a tylko dokonanie interpretacji dawałoby pole dla twórczej działalności – abstrahując od szczegółowego ujęcia pojęcia twórczości .[78]

Nie można zaklasyfikować jako utworu również widowiska sportowego. Tak więc jak już widać z samej definicji widowisko sportowe nie może być przedmiotem ochrony. Ciężko jest bowiem w rozgrywkach sportowych dopatrzyć się działalności twórczej o indywidualnym charakterze. Zawodnicy grają w/g ustalonych wcześniej zasad, zaś ich celem jest wyłącznie osiągnięcie jak najlepszego wyniku. Czy jednak tak jest do końca? Jeżeli weźmiemy pod uwagę sporty walki, gry zespołowe, zawody lekkoatletyczne czy większość sportów zimowych nie mamy tutaj żadnych wątpliwości. Wszak celem każdego boksera jest wyeliminowanie przeciwnika, najlepiej przed czasem przewidzianym na walkę. Wrażenia estetyczne nie są tu brane pod uwagę. Podobnie jest przy grach zespołowych. Piłkarze grają zgodnie z regułami ustalonymi przez FIFA i dostarczanie widzom wrażeń artystycznych nie jest ich głównym zadaniem. Jeżeli jednak przyjrzymy się takim dyscyplinom sportu jak gimnastyka artystyczna, taniec sportowy czy łyżwiarstwo figurowe tu już sprawa nie jest tak jednoznaczna. Często występy łyżwiarzy figurowych są bardzo starannie opracowane choreograficznie, zaś sam występ jest indywidualną interpretacją dzieł klasycznych. Dochodzi w tym wypadku do swoistej sprzeczności. Na Olimpiadzie w Sarajewie w 1984 roku Katerina Witt zdobyła złoty medal za wykonanie „Carmen” Bizeta. I ten występ nie podlegał ochronie zgodnie z prawem autorskim. Ta sama Katerina Witt w kilka lat później już po rezygnacji z kariery sportowej wykonała „Carmen” raz jeszcze tyle, że jako artystka (wykonanie to zostało przeniesione na ekran jako „Carmen na lodzie”) i tutaj już nikt nie kwestionował praw do artystycznego wykonania łyżwiarki. W konkurencji o której teraz snujemy rozważania, nawet przy ocenie zawodników są brane pod uwagę „wrażenia artystyczne”. Nie ma tu jednak ochrony. Podobne uwagi można odnieść do tańca towarzyskiego, pływania synchronicznego czy konkursów ujeżdżania koni. Wszędzie tam możemy dopatrzeć się elementów choreografii.



Wątpliwości mogą dotyczyć także ochrony hasła reklamowego. Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń odmówił ochrony hasła „serce jak dzwon”, argumentując to m.in. w następujący sposób powiedzenia (…), podobnie jak słowa, idiomy, czy przysłowia należą do domeny publicznej i każdy ma prawo korzystania z nich. (…) zestawienia powiedzenia (sloganu) z reklamowanym produktem, wbrew odmiennemu zapatrywaniu skarżących, nie spełnia kryterium oryginalności, gdyż nie ma charakteru twórczego[79].

Nierozstrzygnięte pozostaje pytanie, dlaczego SN odmówił ochrony – czy dlatego, że chodzi o slogan powszechnie znany (co ma uzasadnienie) czy dlatego, że nie ma tam cech indywidualnych (co budzi wątpliwości).

Z krytyką w piśmiennictwie spotkało się orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, oddalające powództwo autorów filmu „Seksmisja”, o bezprawne wykorzystanie w reklamie zdania „Ciemność. Widzę ciemność”. Sąd w uzasadnieniu podkreślił co następuje efekt twórczości (np. scenariusz, czy wyreżyserowana wypowiedź aktora) zredukowany do krótkiej figury retorycznej jest na tyle ogólny, że posiada wartość idei. Jako taki o walorze abstrakcyjnym i ogólnym nie stanowi przedmiotu prawa autorskiego, gdyż traci cechę oryginalności. Podwyższenie progu twórczości w rozumieniu art. 1 pr. aut. nie oznacza, by twórcy nie korzystali z ochrony prawnej. Ochronę interesów osobistych twórców wartości niematerialnych (anonimowa wypowiedź) ustawodawca zapewnia w art. 23 k. c. terminem „twórczość artystyczna”. Na ochronę w ramach tego przepisu zasługuje węzeł emocjonalny łączący twórcę z jego dorobkiem. Przejęcie od innego twórcy poetyki twórczości – dla innych od powszechnych płaszczyzn kultury – może prowadzić do ochrony twórczości tego artysty. (…) Wyłączenie spod działania prawa autorskiego krótkich fragmentów cudzego utworu jest niezbędne. Nie tylko bowiem świadoma parafraza, lecz nadto wysokie prawdopodobieństwo nieświadomego posługiwania się taką frazą w innych dziełach (w dobie kultury „obrazkowej” także wypowiadanych przez anonimowych bohaterów) czyni usprawiedliwionym ograniczenie działania przepisów prawa autorskiego.[80]

Podobne orzeczenie zapadło w stosunku pojedynczych słów, kiedy to Sąd Apelacyjny w Warszawie odmówił ochrony prawnoautorskiej nazwie „mixełko”, stwierdził, że brak indywidualnego charakteru nie pozwala uznać pojedynczych słów za utwór chroniony prawem autorskim. I nie zmienia tego fakt, że chodzić może o słowa nieznane o fantazyjnym brzmieniu, neologizmy[81].

W piśmiennictwie przyjmuje się także, że nie podlegają ochronie pojedyncze słowa, dźwięki, kolory. Problem powstaje przy tak tzw. utworach granicznych jak np. uznanie za przedmiot prawa autorskiego zapachu perfum przez Sąd Najwyższy Holandii, który uznał, że zapach jako taki może spełniać cechy utworu, co powoduje rozciągniecie ochrony prawnoautorskiej na perfumy. Orzeczenie zapadło po badaniach fizykochemicznych, które stwierdziły, że 24 z 26 składników porównywanych perfum były identyczne[82].

Ciekawa wydaje się również kwestia ochrony tytułu lub imienia własnego fikcyjnego bohatera. W Wielkiej Brytanii zapadło orzeczenie, w którym stwierdzono, że pojedyncze słowa nie mogą chronione jako utwory, gdyż nie dostarczają informacji, instrukcji, lub przyjemności związanej z zapoznawaniem się z dziełem[83]. Jednak w uzasadnieniu tego orzeczenia sędzia J. Graham dopuścił jednak możliwość ochrony poszczególnych słów, co zilustrował przykładem słowa Jabberwocky, pochodzącego z książki Lewisa Carolla „Po drugiej stronie lustra”, które jest słowem nowym, będącym imieniem bohatera wiersza[84]. Na gruncie polskim dobrym przykładem jest tłumaczenie tytułu książki A. Milne’a „Winnie the Pooh”, który Irena Tuwim przetłumaczyła jako Kubuś Puchatek czym stworzyła zupełnie nową postać przypominającą misia przytulankę (pooh w języku angielskim oznacza prychnięcie, zniecierpliwienie). Trzeba przyznać, że pojawia się tu cecha twórczości indywidualnej.


[1] Tekst jednolity opublikowano w Dzienniku Ustaw Nr 80 z 2000 roku, poz. 904

[2] J. Barta, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, R. Markiewicz, E. Traple Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych., Kraków 2005, str. 66. Dalej Komentarz...

[3] Nie publikowane orzeczenie SN z dnia 30 maja 1972 roku, II CR 135/72 niepublikowane, cyt. za J. Barta, R. Markiewicz Prawo autorskie. T.III Orzecznictwo i wyjaśnienia, Warszawa 2005 str.15, dalej Prawo autorskie. T.III…

[4] Orzeczenie SN z 31 marca 1938 roku, opubl. OSP 1938, poz. 545, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 12

[5] Orzeczenie SN z 8 listopada 1932 roku, opubl. Zb. OSN 1933, nr 1 poz. 7, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 11

[6] Orzeczenie SN z 23 czerwca 1936 roku, niepublikowane, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 11 - 12

[7] Orzeczenie SN z 31 marca 1938 roku, opubl. OSP 1938, poz. 545, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 12

[8] Orzeczenie SN z 31 marca 1953 roku, II C 834/52, niepublikowane, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 12

[9] Orzeczenie SN z 27 marca 1965 roku, I CR 39/65, niepublikowane, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 12

[10] Orzeczenie SN z 15 listopada 2002 r. II CKN 1289/00 cyt. za: J. Barta, R. Markiewicz Prawo autorskie, Warszawa 2008, str. 25 – 26, dalej Barta - Markiewicz

[11] Orzeczenie SN z 8 listopada 1932 r., Zb. OSN 1933, poz. 7

[12] Orzeczenie SN z 27 marca 1965 r., I CR 39/65, niepublikowane

[13] Orzeczenie SN z 25 kwietnia 1969 r., OSN 1970, poz. 15

[14] Orzeczenie SN z 23 lipca 1971 r., II CR 244/71, niepublikowane

[15] Orzeczenie SN z 25 kwietnia 1973 r., OSN 1974, poz. 50

[16] Orzeczenie SN z 12 czerwca 1978 r., WiR 1978, nr 15, s. 13

[17] Orzeczenie SN z 20 kwietnia 1984 r., OSN 1984, poz. 188

[18] Orzeczenie SN z 20 czerwca 1988, II CR 178/88, niepublikowane

[19] Orzeczenie SN z 23 czerwca 1989 r., PUG 1990, poz. 19

[20] Wyrok SN z dnia 25 stycznia 2006 r. I CK 281/05

 

[21] Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 26 kwietnia 2000 r., 1087/99

[22] Barta – Markiewicz op. cit. str. 28 - 29

[23] Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 15 lipca 1995 r., I ACr 453/95 niepubl. cyt. za Barta – Markiewicz op. cit. str. 29

[24] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 września 1995 r., I ACr 620/95,

[25] Wyrok SN z 30 czerwca 2005 r., IV CK 763/04 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 29-30

[26] Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 18 maja 2006 r. I ACa 1449/05 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 30

[27] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 5 lipca 1995 r. I ACr 453/95 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 35

[28] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 29 października 1997 r. I ACa 477/97 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 35

[29] Orzeczenie SN z 15 listopada 2002 r. II CKN 1289/00 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 35

[30] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 18 czerwca 2003 r. I ACa 510/03 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 35

[31] Orzeczenie SN z 8 listopada 1932 r., I K 1092/32 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 31-32

 

[32] Orzeczenie SN z 25 kwietnia 1973 r. OSN 1974, poz. 50, cyt. za: Prawo autorskie. T.III…, str. 16

[33] Komentarz …. str. 93. Dalej Komentarz...

[34] Prawo autorskie pod redakcją J. Barty (System prawa prywatnego t. 13), Warszawa 2003, str. 31

[35] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 15 września 1995 roku, I A Cr 620/95, cyt. za: Prawo autorskie. T.III… str.18,

[36] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1962 roku, II Cr 528/71, niepublikowane, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 24

[37] M. Domagalski „Czterej pancerni” zainspirowali Rodowicz, Rzeczpospolita 19.09.2007 r.

[38] Komentarz... op. cit. str. 116 i n.

 

[39] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 21 grudnia 1979 roku, I Cr 434/79, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 43

[40] Komentarz... op. cit. str. 190

[41] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 10 lutego 1970 roku, II Cr 666/69, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 40

[42] Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 14 grudnia 1993 roku, I A Cz 913/93, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 45

[43] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 19 lipca 1972 roku, II Cr 557/71, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 41

[44] Jan Błeszyński Prawo autorskie, Warszawa 1988, str. 67

[45] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 19 lipca 1972 roku, II Cr 557/71, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 41

[46] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 27 września 1973 roku, III CRN 420/72, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 41

[47] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 21 grudnia 1979 roku, I Cr 434/79, Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 43

 

[48] Mała Encyklopedia Prawa, Warszawa 1980, str. 462

[49] Wielka Encyklopedia Prawa, Białystok – Warszawa 2000, str. 636

[50] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 września 1995 r., I ACr 620/95

[51] Zainteresowanych odsyłam do artykułów A. Saramonowicza „Plagiatowy pasjans” Książki dodatek do Gazety Wyborczej z 20 kwietnia 1994 roku oraz W. Kłaczyńskiego „Łysiak czytelnikiem Bunscha”, Polityka z 9 stycznia 1993 roku.

[52] Komentarz …, str. 806. Dalej Komentarz...

[53] Ibidem

[54] W. Łysiak „Łysiak Fiction”, Warszawa 1986

[55] K. Makuszyński „Awantury arabskie”, Warszawa 1957

[56] A. Saramonowicz „Plagiatowy…” op. cit.

[57] Proszę o wybaczenie PT Czytelników, ale źródła nie podam.

[58] Orzeczenie Sądu Najwyższego z 29 grudnia 1971 roku, I CR 191/71, cyt. za: Prawo autorskie. T.III… str. 55,

[59] Komentarz... op. cit. str. 808

[60] Tamże

[61] Ibidem str. 96.

[62] Ibidem str. 61

[63] Ibidem

[64] Orzeczenie SN z 6.09.1937 cyt. za Komentarz... str. 61.

[65] Orzeczenie SN z 29.10.1985 roku. Opis sprawy oraz cytowane orzeczenie podaję za ksiązką A. Karpowicza Autor-Wydawca. Podręcznik prawa autorskiego, Warszawa 1994, str. 23.

[66] Komentarz... str. 79.

[67] Komentarz... op. cit. str. 81

[68] Wyrok SN z 26 września 2001 r. IV CKN 458/00

[69] 1. Prawo autorskie.

Jeżeli herb jest urzędowym symbolem - stosuje się art.4. Jeśli jednak nie ma charakteru urzędowego, np. nowe opracowanie motywów składających się na herb, m.zd. stosuje się zasadę ogólną - jest to utwór, a prawo służy jego twórcy. Jeżeli np. gmina zamawia u znanego plastyka nowy projekt herbu, powinna z nim zawrzeć odpowiednią umowę, by móc z tego projektu korzystać. Z chwilą nadania mu urzędowego charakteru, tj. przyjęcia go do stosowania stosuje się art. 4.

Znaki towarowe

Zgodnie z art.131 ust.2 pkt 2 Prawa własności przemysłowej:

Nie udziela się praw ochronnych na oznaczenia, jeżeli:

(...)

zawierają nazwę lub skrót nazwy Rzeczypospolitej Polskiej bądź jej symbole (godło, barwy lub hymn), nazwy lub herby polskich województw, miast lub miejscowości, znaki sił zbrojnych, organizacji paramilitarnych lub sił porządkowych, reprodukcje polskich orderów, odznaczeń lub odznak honorowych, odznak lub oznak wojskowych bądź innych oficjalnych lub powszechnie używanych odznaczeń i odznak, w szczególności administracji rządowej czy samorządu terytorialnego albo organizacji społecznych działających w ważnym interesie publicznym, gdy obszar działania tych organizacji obejmuje cały kraj lub znaczną jego część, jeżeli zgłaszający nie wykaże się uprawnieniem, w szczególności zezwoleniem właściwego organu Państwa albo zgodą organizacji, na używanie oznaczenia w obrocie;" [podkr. dodane]

W tym konktekście problematyczne jest, kto miałby takiego zezwolenia udzielać, gdyż przepisy o samorządzie gminnym tego nie regulują. Jest inicjatywa, by uprawnienie te uzyskały rady gmin (miast).

[70] J. Sobczak Prawo prasowe. Komentarz Warszawa - Poznań 1992, str. 18

[71] J. Barta, R. Markiewicz Prawo autorskie. T.II Umowy międzynarodowe i prawo Unii Europejskiej, Warszawa 2005 str.14, dalej Prawo autorskie. T.II…

[72] Karpowicz Autor-Wydawca. Podręcznik … , op. cit. str. 26.

 

[73] Barta – Markiewicz op. cit. str. 37

[74] Ibidemstr. 37 - 38

[75] Ready-made (franc. Objet trouvé, gotowy przedmiot) - pojęcie z dziedziny sztuki, opisujące przedmiot stanowiący dzieło sztuki lub będący częścią dzieła sztuki, który został utworzony z przedmiotu codziennego użytku lub z odpadków. Termin wprowadzony przez Marcela Duchampa, który w charakterze ready-made zaprezentował na wystawie w 1917 r. pisuar nazwany fontanną. Dzieło to jest najsłynniejszym ready-made, stało się symboliczną ono cezurą między sztuką kontynuacji w długim pochodzie artystów przez stulecia, a sztuką zrywającą ostatnie ograniczenia w sposób radykalny i ironiczny. Jednak czasem obrazoburcy stają się klasykami - dziś ta Fontanna jest przywoływana w każdym podręczniku sztuki XX wieku za: http://pl.wikipedia.org/

[76] Barta – Markiewicz op. cit. str. 38

[77] Orzeczenie SN z 6 września 1937 r. 1 K 651/37 cyt. za: Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 12

[78] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 5 lipca 1995 r., I ACr 453/95, cyt. za: Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 16 oraz Barta – Markiewicz op. cit. str. 40.

[79] Orzeczenie SN z 4 marca 2002 r. V CKN 750/00 cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 40

[80] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 5 marca 2004 r., I ACa 35/2004, cyt. za: Prawo autorskie. T.III… op. cit. str. 21 - 22 oraz Barta – Markiewicz op. cit. str. 41.

[81] Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 6 kwietnia 2006 roku VI SA/Wa 152/04, cyt. za Barta – Markiewicz op. cit. str. 43.

[82] Orzeczenie z 16 czerwca 2006 roku Lancome v. Kecofa, Barta – Markiewicz op. cit. str. 43.

[83] Exxon Corporation v. Exxon Insurance Consultants (1982) cyt. za: Barta – Markiewicz op. cit. str. 41.

[84] Tamże, Poniżej zamieszczam przekład wiersza dokonany przez Stanisława Barańczaka Dziaberliada

Brzdęśniało już; ślimonne Protowie

Wyrło i warło się w gulbieży;

Zmimszałe ćwiły borogowie

I rcie grdypały z mrzerzy.


Date: 2016-01-05; view: 799


<== previous page | next page ==>
POJĘCIE UTWORU WSPÓŁAUTORSKIEGO W ORZECZNICTWIE | Właściwość miejscowa i rzeczowa ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
doclecture.net - lectures - 2014-2024 year. Copyright infringement or personal data (0.013 sec.)